Zawodnicy Andrzeja Adamka przegrali w Tauron Basket Lidze po raz drugi z rzędu. W poprzedniej kolejce mistrzowie Polski ulegli Stelmetowi Zielona Góra, tym razem nie sprostali PGE Turowowi Zgorzelec. W obu przypadkach gdynianie słabo spisali się w defensywie.
- Wygrał zespół lepszy. Wszystko wynikało z naszej złej obrony, więc winę za porażkę ponosimy my. Gdybyśmy zagrali całe spotkanie, tak jak w czwartej kwarcie, to moglibyśmy powalczyć o zwycięstwo - powiedział po spotkaniu trener Adamek.
PGE Turów do zwycięstwa poprowadził David Jackson. Amerykanin zdobył aż 24 punkty.
- Zabrakło nam lepszej gry w obronie. A do tego Turów zagrał na wysokiej skuteczności, w efekcie nie sposób było ich zatrzymać - stwierdził Krzysztof Roszyk
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?