W czwartek odbyła się przedsezonowa konferencja prasowa gdyńskiej drużyny. Z ust prezesa Lotosu można wywnioskować, że cele na zbliżający się sezon są bardzo ambitnie. - Jak co roku spotykamy się i prezes opowiada bajki, o tym co będzie - pół żartem, pół serio powiedział Mieczysław Krawczyk. - Skład mamy już zamknięty, a kadrę kompletną. W ostatniej chwili w obliczu kontuzji w zespole i na prośbę trenera zdecydowaliśmy się zakontraktować Justynę Żurowską. Wszyscy wiemy, w jak ciężkiej grupie zagramy, ale przy tym potencjale awans uważam za jak najbardziej realny.
Polecamy:**Francuzka siódmym transferem Lotosu Gdynia**
Prezes Krawczyk podkreślił, że kompletność kadry nie idzie w parze z organizacją. Na chwilę obecną budżet Lotosu nie jest jeszcze kompletny, ale do domknięcia brakuje 2-3 tygodni.
Za wyniki sportowe gdynianek odpowiadać będzie Javier Fort Puente. Hiszpan w okresie przygotowawczym musiał zmagać się z plagą kontuzji w zespole. - Kontuzjowana jest Magda Kaczmarska i Ewelina Gala, ale dzięki naszym młodym zawodniczkom mogliśmy w pełni przeprowadzić zajęcia. Magda od środy już z nami trenuje. Po kontuzji jest również Natalia Plumbi. W turnieju w Bydgoszczy nie zagrała również Kneżević, ale po tygodniowej przerwie jest gotowa - wylicza urazy w drużynie trener Fort.
Czytaj także:**Aneika Henry nową środkową Lotosu Gdynia**
- Dość już o szpitalu. Turniej w Bydgoszczy był dla nas dobrym sprawdzianem. Pokazał nasze mankamenty. Wiemy na czym mamy się skupić - dodaje hiszpański szkoleniowiec.
W najbliższy weekend Lotos czeka impreza z cyklu "zawsze z mistrzem". W Łodzi zagrają czołowe drużyny ligi. Będzie to próba generalna przed czekającym w pierwszej kolejce meczem z Wisłą w Krakowie.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?