Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Alonzo Gee opuścił ekipę mistrzów Polski! Asseco Prokom bez swojej gwiazdy

Paweł Durkiewicz, Piotr Wiśniewski
Przemek Świderski
Zaskakujące zachowanie gwiazdy Asseco Prokomu. Alonzo Gee wyjechał z Polski do USA i wcale nie zamierza wrócić! Żegnając się z Prokomem wysłał tylko smsa! Bez swojego najlepszego zawodnika mistrzowie Polski będą musieli radzić sobie m.in w Eurolidze, gdzie w środę zagrają z Uniksem Kazań. A na porażkę gdynianie nie mogą już sobie pozwolić. Ich sytuacja w grupie i tak jest trudna, a dodatkowa porażka zminimalizuje szansę Asseco na wyjście z grupy i awans do Top 16 praktycznie do zera.

Amerykanin od początku sezonu był najpewniejszym punktem drużyny trenera Tomasa Pacesasa. W dotychczasowych meczach Euroligi notował średnio 13 punktów i 6,3 zbiórki, a w Zjednoczonej Lidze VTB aż 18,5 "oczka" i niemal 10 zbiórek. Już od dawna było wiadomo, że Gee może wrócić do USA w trakcie sezonu, jednak tylko i wyłącznie w przypadku zakończenia lokautu w NBA (gracz ma zobowiązania wobec Cleveland Cavaliers). Na rychłe odwieszenie rozgrywek za oceanem wcale się jednak nie zanosi, a koszykarz uciekł z Trójmiasta rzekomo z powodów osobistych. Tak przynajmniej zakomunikował (już po fakcie) kolegom z drużyny i trenerowi. W tej sytuacji gdyńscy działacze pilnie szukają aż trójki graczy: zastępców dla Gee i zwolnionego wcześniej Devina Browna, a także dodatkowego zawodnika pod kosz. Mało prawdopodobne, by choć jeden z tych zawodników zdążył dołączyć do drużyny przed meczem z Uniksem.

Euroliga: Mistrz Polski przegrywa w Lublanie

Asseco Prokom jest więc w arcytrudnym położeniu. Pozytyw? Do środowego meczu gdynianie przystąpią po tygodniowej przerwie - zaplanowane na ostatnią sobotę spotkanie ligi VTB z Jenisejem Krasnojarsk zostało przełożone, dzięki czemu koszykarze mogli zregenerować siły i należycie przygotować się do ważnego występu.

Nie ma wątpliwości, że na papierze dużo silniejszą, a przede wszystkim bardziej doświadczoną drużyną są Rosjanie. Choć Uniks to od lat uznana marka, dopiero w tym roku debiutuje w Eurolidze dzięki wygranej w EuroCup. Jeszcze w poprzednim sezonie ważną postacią w zespole był nasz Maciej Lampe. Latem reprezentant Polski zmienił klimat i trafił do hiszpańskiego giganta, Caja Laboral Vitoria. Jednak nawet bez niego skład Uniksu prezentuje się okazale. Liderami zespołu są obrońcy z USA, dobrze znani w Polsce Lynn Greer, Henry Domercant i Terrell Lyday, a pod koszem zaporę trudną do przejścia stanowią Aleksiej Sawraszenko i Australijczyk Nathan Jawai. Zawsze groźny jest też weteran europejskich parkietów, 36-letni Amerykanin Kelly McCarty, który zadomowił się w Rosji na tyle, że ma już za sobą występy w reprezentacji Sbornej.

Asseco Prokom Gdynia - Uniks Kazań, środa 9 listopada 2011 roku, godz. 20.45. Relacja live z tego meczu na łamach naszego serwisu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Alonzo Gee opuścił ekipę mistrzów Polski! Asseco Prokom bez swojej gwiazdy - Gdynia Nasze Miasto

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto