Akcja Dziennika Bałtyckiego. Zaproś z nami Mikołaja

- Czekałem, kiedy pani do mnie zadzwoni - usłyszałam od Mateusza Kusznierewicza, żeglarza, olimpijczyka, morskiego ambasadora Gdańska, gdy namawiałam go do udziału w przedświątecznej zabawie "Dziennika Bałtyckiego" pod hasłem "Zaproś z nami Mikołaja". A namawiać długo nie musiałam, bo pan Mateusz był już Mikołajem dla małych Czytelników "DB" i tak mu się to spodobało, że o akcji bez wahania mówi "nasza". Co więcej, zareklamował ją w TVP! - Opowiadałem o naszych Mikołajach niedawno w programie "Pytanie na śniadanie", ta formuła wzbudziła bardzo duże zainteresowanie.

NIE PRZEGAP! Parada Mikołajów na motocyklach w Gdańsku.

Nie wiem, czy program za pośrednictwem telewizji satelitarnej oglądał Jan Kozłowski, europoseł. Dość, że wieści o naszej zabawie dotarły aż do Brukseli i współpracownicy parlamentarzysty sami dali nam znać, że i on chciałby odwiedzić z prezentem jednego z naszych Czytelników.

- Mam sześcioro wnucząt i co roku obserwuję, jak niecierpliwie oczekują nadejścia Świętego Mikołaja, z jaką radością i ciekawością rozpakowują prezenty pod choinką - przyznał później Jan Kozłowski. - Śmiech dziecka, które dostaje wymarzony prezent, jest bezcenny. Mam nadzieję, że dzięki Państwa akcji tych uśmiechów będzie dużo więcej.
My tego jesteśmy pewni, bo poprzednie edycje zabawy "Zaproś z nami Mikołaja" pełne były radości, ciepła, uśmiechu i dziecięcego śmiechu. A on jest dla nas najważniejszy, bo dla dzieci zabawę organizujemy.

To już naprawdę ostatni moment, by się do niej przyłączyć i dać sobie szansę na otrzymanie prezentu od jednej z trójmiejskich znakomitości, które przyjęły nasze zaproszenie i wcielą się w rolę Świętych Mikołajów (lista w ramce niżej). Trójmiejscy posłowie, prezydenci, sportowcy i przedsiębiorcy już czekają na listy z prośbami, które w imieniu Świętego Mikołaja będą mogli spełnić.

Napiszcie o sobie, o swojej rodzinie, kolegach ze szkoły, marzeniach, pragnieniach i planach... Pomyślcie, jak to zrobicie. Napiszecie zwykły list, taki zaczynający się od słów "Kochany Mikołaju"? Ułożycie wierszyk? Namalujecie obrazek? Stworzycie wyklejankę? Popuśćcie, drogie dzieci, wodze fantazji, bo to właśnie od niej zależy, czy Mikołaj zwróci uwagę na wasz list. I czy to właśnie was odwiedzi z prezentem.

Autorów listów, które szczególnie przypadną nam do gustu, odwiedzimy razem z naszymi wyjątkowymi Mikołajami. Relację z każdego z tych wyjątkowych spotkań opublikujemy jeszcze przed świętami.

Na listy czekamy do 10 grudnia (decyduje data stempla pocztowego). Można je słać pod adresem gdańskiej redakcji: Targ Drzewny 9/11, 80-894 Gdańsk - na kopercie koniecznie trzeba dopisać: "Zaproś z nami Mikołaja".
Oprócz adresu, podajcie też numer telefonu, aby łatwiej nam było się z Wami skontaktować.