Finał Odysei Umysłu w Gdyni!
W tym roku sędziowie i publiczność obejrzą występy 283 drużyn, w tym wymyślne spektakle z bogatą scenografią, prezentacje nowatorskich urządzeń i pojazdów mechanicznych czy testowanie ultra-lekkich i ultra-wytrzymałych struktur. Wstęp jest wolny. W toku współzawodnictwa wyłonione zostaną zespoły, które reprezentować będą nasz kraj na 44. Finałach Światowych w USA.
Odyseja Umysłu to międzynarodowy program edukacyjny, którego celem jest rozwijanie u dzieci i młodzieży szeregu kompetencji kluczowych, m.in. kreatywnego i krytycznego myślenia, inicjatywności i innowacyjności, uważności, empatii i kooperacji. W Polsce obecny jest od 32 lat. Uczestnicy tworzą rozwiązania interdyscyplinarnych zadań, wykorzystując wiedzę zdobytą w szkole w praktyce, dając wyraz swojej pomysłowości w ramach określonych ograniczeń czasowych, budżetowych i regulaminowych. Wstęp jest wolny.
TRESZCZENIA TEGOROCZNYCH ZADAŃ
Problem 1: Piraci w pogoni za skarbem
Opowieści o piratach mogą być inspiracją zarówno dla artystów, jak i dla inżynierów… Zadanie polega na odegraniu przedstawienia o kompanii korsarzy, którzy zbudowanym przez drużynę pojazdem, stylizowanym na piracki statek, wyprawią się w rejs, by odzyskać pewien skradziony skarb. Wehikuł przewiezie przynajmniej dwóch zawodników – w tym jednego odgrywającego rolę kapitana piratów, ulegnie widocznemu uszkodzeniu w boju z morskim monstrum strzegącym skarbu, załaduje zdobyty łup na pokład, zmieni kierunek podróży i powróci tam, skąd wyruszył. Na scenie zaistnieje też piracka bandera i zabrzmi piracka pieśń.
Problem 2: Machina ma moc
Kiedy moc maszyny tkwi w jej złożoności, a kiedy w prostocie? W historii pokazanej przez odyseuszy pewien wyjątkowy wynalazca zaprezentuje misterną machinę, która coś nieskomplikowanego robi w niepotrzebnie skomplikowany sposób. Skonstruowane przez drużynę urządzenie musi działać samoczynnie za każdym razem, gdy zostanie uruchomione – który to moment zawsze wskazać powinien taki sam sygnał startu. Cykl pracy machiny będzie obejmować sekwencję trzech następujących po sobie czczych czynności, z których dopiero ostatnia poprzedza wykonanie zasadniczego zadania – w istocie bardzo prostego. Dwie czcze czynności zawodnicy wybiorą z podanych list, a jedną wymyślą sami. Częścią rozwiązania będzie także kostium zmieniający wygląd adekwatnie do emocji noszącej go postaci oraz scenografia wyobrażająca iMachinarium, czyli laboratorium wyjątkowego wynalazcy.
Problem 3: Twoja Troja
Antyczna grecka mitologia niesie ze sobą przesłania aktualne do dziś… Sedno zadania polega na wymyśleniu i wystawieniu autorskiego spektaklu, będącego twórczą interpretacją legendy o koniu trojańskim. Tak jak w oryginale, tak i w drużynowej wersji ktoś wpadnie na pomysł, jak kreatywnie pokonać przeszkodę z pozoru nie do pokonania – swoiste „mury Troi”. Na scenie pojawi się posąg, który wpierw ożyje, a później ponownie zastygnie w bezruchu – choć wyglądać będzie już wyraźnie inaczej. Wystąpi też postać znana z „Iliady” Homera oraz nietuzinkowy „chór grecki”, który śpiewem na żywo trzykrotnie uzupełni lub rozwinie akcję przedstawienia.
Problem 4: W poszukiwaniu struktury
Dobry budowniczy potrafi to, co widać, uczynić niewidocznym! Drużyna powinna zaprojektować i wykonać – wyłącznie z drewna balsa i opcjonalnie kleju – jedną strukturę złożoną z trzech osobnych części, z których każda na początku występu będzie gdzieś na scenie „ukryta na widoku”. Podczas konkursu zawodnicy najpierw poszczególne elementy ukażą oczom publiczności, potem zmontują je w całość, a następnie kompletną konstrukcję poddadzą próbie podtrzymania jak największego ciężaru. Za udźwig budowli zespół może otrzymać tak samo dużo punktów, co za inscenizację, w której fabułę wplecione będzie nakładanie odważników na strukturę, sprytny sztukmistrz wykonujący dwie magiczne sztuczki, bonusowy bohater pomagający przy jednym z trików, a także niebanalny poemat o poszukiwaniu.
Problem 5: Drama na maksa!
Z czego warto, a z czego nie warto robić dramatu? Drużyna ma za zadanie zaprezentować komiczną opowieść o perypetiach pewnego Dramanamaksiarza, który do zwyczajnych zdarzeń podchodzi w przesadnie zaaferowany i ekspresyjny sposób. Bohater ten znajdzie się w trzech różnych pospolitych sytuacjach. W każdej z nich okaże inną melodramatyczną manierę, tzn. swym zachowaniem da dobitny wyraz nadmiernemu rozemocjonowaniu. Okaże się, że w dwóch przypadkach wyolbrzymiona reakcja nie przystawała do okoliczności, ale w jednym była uzasadniona, pomimo że inni ją zignorowali… W spektaklu pojawi się ponadto coś, co fizycznie urośnie, jeden kostium wyobrażający dwie odmienne postacie i soda oczyszczona – czyli substancja trywialna i ekscytująca zarazem!
Problem dla Juniorów: Dinusie na defiladzie
Każde dziecko wie, że dinusie są fajniusie! Najmłodsi odyseusze powinni przygotować krótki występ, którego częścią będzie efektowna parada prehistorycznych stworów. W uroczystym pochodzie wezmą udział przynajmniej trzy różne dinozaury: jeden zmyślony przez drużynę, którego pewien pasjonat paleontologii „odkryje” w jakimś zaskakującym miejscu, jeden prawdziwy – zabawnie odgrywany przez zawodnika przebranego w kostium – i drugi prawdziwy, wyobrażony przez dowolnego rodzaju dzieło sztuki. Kolorowy korowód poprowadzi wodzirej parady, przygrywający na instrumencie muzycznym stworzonym przez członków zespołu.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?