Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

16 czerwca 2006 Gdynia. Remont dworca PKP dopiero za kilka lat

[email protected]
PKP wycofało się z obietnic, składanych także na naszych „Dziennika Bałtyckiego”, iż remont gdyńskiego głównego dworca PKP rozpocznie się w połowie 2006 roku.

PKP wycofało się z obietnic, składanych także na naszych „Dziennika Bałtyckiego”, iż remont gdyńskiego głównego dworca PKP rozpocznie się w połowie 2006 roku. Tego rodzaju deklaracje padały jeszcze jesienią ubiegłego roku. Jednak podczas ostatniej wizyty przedstawicieli warszawskiej centrali PKP, gdyńskie władze samorządowe zostały poinformowane, iż modernizacja dworca rozpocznie się dopiero w... bliżej nieokreślonej przyszłości. Naszym reporterom, ci sami przedstawiciele PKP powiedzieli, iż nie nastąpi to wcześniej niż za 2-4 lata. Za to - „w pakiecie” z zagospodarowaniem Międzytorza, czyli terenów znajdujących się za ul. Jana z Kolna (patrząc od strony centrum), co do których miasto od lat ma ambitne plany - chce tam stworzyć centrum biznesowe. Podczas spotkania PKP z samorządem gdyńskim powstała nawet grupa robocza, która zajmie się „projektem Międzytorze”.
- W związku z tym, że PKP zmieniło plany i remont nie rozpocznie się w ciągu najbliższych miesięcy, udało nam się wynegocjować mniejszą inwestycję. PKP zobowiązało się zlikwidować podstawowe bariery utrudniające poruszanie się po dworcu niepełnosprawnym - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.

Jestem za
Paweł Olczyk
dyrektor Biura Nieruchomości Strategicznych PKP SA w Warszawie
- Modernizacja dworca nie będzie teraz kosztowała 4 czy 5 milionów, a kilkadziesiąt. Inwestycja, obejmująca tylko modernizację dworca, z wybudowaniem parkingu i remontem pomieszczeń biurowych połączonym z np. przekształceniem ich w hotel oraz przebudową układu komunikacyjnego w otoczeniu dworca, najprawdopodobniej by się nie zwróciła. Dlatego trudno byłoby znaleźć inwestora, który chciałby sfinansować przedsięwzięcie. Postanowiliśmy zaoferować inwestorom większy teren do wykorzystania niż tylko sam dworzec. Poza tym na poprawę wizerunku dworca nie będzie trzeba czekać aż do modernizacji. Już zmieniliśmy firmę sprzątającą obiekt, a w tym roku chcemy dostosować dworzec dla potrzeb niepełnosprawnych.

Jestem przeciw
Marek Hipsz
gdynianin
- Ten dworzec, wizytówka Gdyni, jest w tak opłakanym stanie, że trzeba go remontować natychmiast, a nie za dwa czy cztery lata. Zresztą jak kolejarze mówią, że coś zrobią za dwa, albo cztery lata, to równie dobrze może to oznaczać za dziesięć lat albo nigdy. Ja nie wierzę, że oni znajdą kogoś kto im to sfinansuje. Lepiej by się miasto samo wzięło za ten dworzec. To prawda, ze nie wystarczy tam jakieś malowanie ścian. Trzeba by powyrzucać te wszystkie kioski, łącznie z tym dużym sklepem kosmetycznym. Przecież to wygląda fatalnie. Powinno się odnowić ten dworzec tak, żeby wyglądał jak kiedyś. Takie rozwiązanie jak w Warszawie Wileńskiej, czyli wybudowanie na dworcu hipermarketu, też moim zdaniem jest, łagodnie mówiąc, nietrafione.

Zabierz głos
A co na to nasi Czytelnicy? Czy gdyński dworzec wymaga natychmiastowego remontu, czy można poczekać kilka lat, poprawiając drobne usterki? Część opinii obok. Czekamy na kolejne e-mail: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto