Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

100 tys. złotych kary dla załogi rosyjskiego drobnicowca? Będzie reinspekcja. Nowa załoga jeszcze nie weszła na statek

Krzysztof Dunaj
Krzysztof Dunaj
4 grudnia br. funkcjonariusze z Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej interweniowali na pokładzie rosyjskiego statku, który zboczył z kursu i płynął w stronę plaży Wyspy Sobieszewskiej. Okazało się, że kapitan i dwóch oficerów było pijanych. Dodatkowo po inspekcji zauważono uwagi techniczne. Administracja morska może na armatora nałożyć karę ok. 100 tys. złotych. Będzie kolejna reinspekcja.

Rosyjski drobnicowiec na Zatoce Gdańskiej - 07.12.2021 r.

Po zatrzymaniu drobnicowca, który płynął poza torem wodnym w kierunku Portu Północnego w Gdańsku, okazało się, że oprócz pijanej załogi, pojawiło się uwag technicznych. Czynności w asyście funkcjonariuszy Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej dokonywał inspektor Urzędu Morskiego w Gdyni.

- Pierwsza inspekcja zakończyła się zatrzymaniem statku - oprócz stanu załogi również były uwagi techniczne - mówiła Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka prasowa Urzędu Morskiego w Gdyni. - Zwolnienie statku będzie możliwe po ponownej inspekcji, o ile zakończy się ona pozytywnym wynikiem.

Żeby otrzymać pozytywny wynik, musi zostać potwierdzona zdolność statku do bezpiecznej żeglugi, a do tego będzie potrzebna reinspekcja.

- Reinspekcja, zgodnie z obowiązującymi procedurami, zostanie przeprowadzona w momencie zgłoszenia od armatora gotowości statku do jej przeprowadzenia. Takie zgłoszenie jeszcze nie wpłynęło. - poinformowała Magdalena Kierzkowska. - Nowa załoga jeszcze nie weszła na statek.

Jaką karę może nałożyć Urząd Morski na załogę i armatora, tłumaczyła Magdalena Kierzkowska.

- Ze strony administracji morskiej, w zależności od wyniku postępowania, może zostać wymierzona kara pieniężna do wysokości nieprzekraczającej dwudziestokrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za rok poprzedzający, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego - czyli ok. 100 tys. zł - mówiła rzeczniczka UM w Gdyni.

Czynności w kwestii rosyjskiego statku prowadzi również policja. Prokuratura na razie nie podejmuje żadnych działań w tej sprawie.

6 grudnia 2021 roku Straż Graniczna przekazała materiały policji.

- Policjanci otrzymali materiały i przeanalizowali je - mówił asp.szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Kolejne czynności zostaną wykonane, gdy tylko swoją pracę przy tej sprawie zakończą funkcjonariusze Straży Granicznej.

Rosyjski drobnicowiec na Zatoce Gdańskiej - 04.12.2021 r.

4 grudnia br. pisaliśmy o tym, że statek został zatrzymany, ponieważ administracja morska powiadomiła Straż Graniczną o podejrzanych manewrach rosyjskiego statku na Zatoce Gdańskiej. Jak się okazało, po zatrzymaniu kapitan miał prawie promil alkoholu, natomiast dwóch oficerów około 1,5 promila.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto