#otwieraMY w Gdyni. Policja i sanepid skontrolowały, czy gdyńskie lokale pozostają zamknięte

To nie pierwszy tego typu przypadek, w ostatnich dniach gdyńscy stróże prawa odwiedzili również lokal "Franca. Pijalnia nalewek", gdzie sprawa otwarcia pubu została przekazana sanepidowi. W tę niedzielę, 24.01 kontrola została przeprowadzona w innym lokalu, funkcjonariusze odwiedzili "Rockhouse Gdynia", jak informuje Jolanta Grunert, p.o. oficera prasowego Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni, w trakcie pracy stróże prawa sprawdzali, czy restauratorzy nie łamią zakazu otwierania swoich lokali. W przypadku "Rockhouse Gdynia" doszło do takiego naruszenia. Restauracja "Rockhouse" przyjmowała gości stacjonarnie. Mundurowi sporządzili wniosek o ukaranie do sądu oraz sporządzili notatkę do sanepidu.

- Meldujemy też, że mieliśmy kontrolę Policji i Sanepidu, było super sympatycznie i dziękujemy naszym gdyńskim służbom za empatię i zrozumienie dla naszej sytuacji - napisali pracownicy "Rockhouse Gdynia".

"Należy wykazywać się odpowiedzialnością nie tylko za siebie, ale także za innych"

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każda osoba naruszająca wprowadzone obostrzenia i tym samym narażająca siebie oraz inne osoby na utratę zdrowia i życia, może zostać ukarana przez policjanta mandatem karnym w wysokości do 500 zł, albo może zostać skierowany przeciwko niej wniosek o ukaranie do sądu. Policjant może także powiadomić inspektora sanitarnego, gdzie w tym przypadku kara administracyjna nałożona przez tę instytucję może wynieść nawet 30 tys. zł.

- Funkcjonariusze sprawdzali, czy wszyscy stosują się do wprowadzonych obostrzeń oraz czy restauratorzy nie łamią zakazu otwierania swoich lokali - informuje Jolanta Grunert, p.o. oficera prasowego Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni. - Pamiętajmy, że tylko wspólna odpowiedzialność za siebie oraz innych może pozwolić nam bezpiecznie przetrwać ten niełatwy dla wszystkich czas. Gdyńscy policjanci przypominają, że na terenie całego kraju obowiązują przepisy dotyczące walki z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. W tym trudnym dla wszystkich czasie należy wykazywać się odpowiedzialnością nie tylko za siebie, ale także za innych i podejmować najskuteczniejsze metody walki z pandemią.

Łącznie, w miniony weekend policjanci przeprowadzili 74 kontroli transportu publicznego, 201 placówek handlowych, oraz blisko 500 kontroli miejsc gromadzenia się osób, w tym 80 restauracji i 30 siłowni. Funkcjonariusze interweniowali wobec kilkudziesięciu osób, które naruszyły wprowadzone ograniczenia. Ponad 50 osób zostało ukaranych mandatami karnymi, a w stosunku do 11 osób skierowane zostały wnioski o ukaranie do sądu.

Bunt trwa

Niektóre gdyńskie restauracje nie zamierzają się zamykać pomimo policyjno-sanepidowskich kontroli. Jedną z nich jest "Wymówka", która już zapowiedziała, że otwarta będzie... codziennie.