Nowa strona o Gdyni:Gdynia w okresie II Wojny Światowej

2013-02-01 15:51:11

Na Facebooku powstała nowa strona o Gdyni i jej losach w okresie II Wojny Światowej. Serdecznie zapraszamy do śledzenia jej.

Więcej na informacji na Facebook'u: http://www.facebook.com/WojennaGdynia

Ze strony Gdynia w okresie II Wojny Światowej:

"Po decyzji Stanisława Dąbka o wycofaniu zdziesiątkowanych oddziałów Lądowej Obrony Wybrzeża na Kępę Oksywską z dnia 10 września 1939 roku Niemcy stopniowo zdobywali Polską Strażnicę Wojskową w Kolibkach na granicy z Wolnym Miastem Gdańsk, potem Redłowo, Mały Kack, aż w końcu bez trudu, przy wycofujących się na Kępę Oksywską w celu uniknięcia zniszczenia miasta ostrzałem niemieckiej artylerii polskich oddziałach, dnia 14 września znaleźli się w opuszczonej jak się wydawało Gdyni. Na ulicach było pusto... Mieszkańcy pochowali się w domach czekając, aż nadejdzie wróg... Aż wejdzie do ich do domów i zabierze im wszystko co mają...

"Wszędzie mogą wejść, do każdego naszego domu, nie możemy zamknąć przed nimi drzwi ani okien. Tylko do dusz i serc nie mają dostępu. I to jest tak, jakby nie mogli wejść nigdzie. Nigdzie."

Stanisława Flaszerowa-Muskat "Tak trzymać Tom III Niepokonani, Niepokorni"

Tego dnia Lucjan Skupień, pełniący obowiązki Komisarza Rządu, przekazał cywilny zarząd miasta w ręce gen. Eberhardta. Likwidację osób mających związek z szerzeniem polskości, jaki i samych jej symboli Niemcy zaczęli od razu. Niszczyli herby, flagi, pomniki... Już 16 września w każdym gdyńskim oknie powiewała czerwona flaga z czarną swastyką przygotowane na przybycie wodza, Führera - Adolfa Hitlera, które zaplanowane było na dzień 19 września 1939. Tymczasem na Kępie Oksywskiej słabnące i zdziesiątkowane odziały Polskie pod dowództwem płk.Stanisława Dąbka dalej dzielnie broniły każdego skrawka polskiej ziemi... każdego skrawka polskości...

Jest to fragment tekstu własnego. Jeśli ty także masz jakieś artykuł własnego autorstwa, którym chciałbyś/chciałabyś się podzielić na naszej stronie napisz do nas wiadomość, a na pewno się dogadamy :)"

Jesteś na profilu Dawid Gajos - stronie mieszkańca miasta Gdynia. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj