Czy pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni do spółki z urzędnikami miejskimi zlekceważyli rozporządzenie ministra infrastruktury, nakazujące w odpowiedni sposób, niebieskim kolorem, oznaczyć miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych w mieście? Twierdzi tak opozycyjny radny Michał Bełbot, wskazując przy okazji konkretne lokalizacje, w których dojść miało do zaniedbań. Urzędnicy miejscy jednak zaprzeczają. Twierdzą, że radny Bełbot, zgłaszając pretensje, nie do końca precyzyjnie zinterpretował przepisy.
Według przedstawiciela opozycji, od 30 czerwca tego roku wszystkie tzw. koperty z charakterystycznym znakiem wózka inwalidzkiego, czyli przeznaczone do parkowania dla osób niepełnosprawnych, powinny być pomalowane od wewnętrznej strony kolorem niebieskim i to niezależnie od tego, czy podobne oznaczenie stosowane jest razem ze znakami pionowymi.
- Kontaktujący się ze mną mieszkańcy zwracają uwagę na fakt, że do dziś wiele miejsc parkingowych nie zostało pomalowanych na niebiesko - informuje tymczasem Michał Bełbot. - Jest to niezgodne z przepisami, zawartymi w rozporządzeniu ministra infrastruktury. Zdaniem radnego powoduje to spore uciążliwości dla osób niepełnosprawnych, które mogą mieć wątpliwości, czy mają prawo parkować na nieprawidłowo oznakowanych miejscach.
Według urzędników zapisy rozporządzenia ministra infrastruktury nie są jednak wcale tak jednoznaczne, jak wskazuje to radny Bełbot. Dla przykładu w ogóle nie odnoszą się do znaków typu „koperta”. Nie został też narzucony obowiązek dostosowania do nowych wymogów innego rodzaju miejsc, tzw. P-24, wyznaczonych przed datą wejścia w życie rozporządzenia. Tymczasem, takie właśnie znaki widnieją w jednej z lokalizacji, wskazywanych przez Michała Bełbota, przy Skwerze Plymouth. Mimo tego oznakowanie to zostanie wymienione na nowe.
- Nastąpi to najprawdopodobniej w drugiej połowie przyszłego roku - informuje Agata Grzegorczyk, rzecznik Urzędu Miasta Gdyni.
Warto też wspomnieć, że są to już kolejne w ostatnich latach kontrowersje, dotyczące oznakowania miejsc parkingowych w Śródmieściu. W 2015 roku „Dziennik Bałtycki” ujawnił, że w strefie płatnego parkowania w Gdyni niewłaściwie oznaczone zostały setki miejsc postojowych. W tym przypadku brakowało wymalowanych informacji na nawierzchni. Urzędnicy początkowo problem bagatelizowali, jednak ostatecznie, po serii publikacji, oznaczyli miejsca zgodnie z przepisami.
CZYTAJ TAKŻE: Gdynia oznaczyła strefy parkowania. Czy będą poziome linie w Gdańsku?
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?