Jeszcze 13 października restauracja "Złota Kaczka" świętowała swoje 45-lecie, działali przy Głogowskiej 123. Na stronie napisali:
- To dla nas ogromny powód do dumy i radości, który chcielibyśmy obchodzić razem z Wami!
- podali na stronie internetowej. Radość jednak nie trwała długo. Nieco ponad miesiąc później poinformowali na Facebooku, że kończą działalność.
Czytaj także: Po 17 latach zamyka się kultowy bar na Jeżycach! Przeżył nawet Kuchenne Rewolucje Magdy Gessler!
To koniec "Złotej Kaczki"
- Przez lata nasza rodzinna firma prosperowała dobrze. Czuliśmy się częścią naszej lokalnej społeczności do samego końca. Odwiedzały nas całe rodziny, rodzice przyprowadzali swoje dzieci, a dziadkowie wnuki. Możemy powiedzieć, że to był wspaniały czas! Dobro, ciepłe słowa, wsparcie i życzliwość jakie od Was otrzymywaliśmy dodawały nam skrzydeł!
- napisali właściciele restauracji.
W poście poinformowali, że zamykają lokal. Co było powodem? Przede wszystkim to, że restauracja przestała na siebie zarabiać.
- Pandemia spowodowała jednak, że gości zaczęło ubywać, wszystko znacznie podrożało, a lokal przestał zarabiać na siebie. Pędząca inflacja, znaczne podwyżki prądu i gazu sprawiły, że jesteśmy zmuszeni zamknąć nasze bistro
- dodali.
Pani Aleksandra i pan Henryk nie poinformowali jednak do kiedy lokal będzie działał. W komentarzach pojawiają się głosy, że jest już zamknięty. Specjalnością lokalu była czernina, a także kaczka pieczona z jabłkami oraz pyzy drożdżowe własnej produkcji.
Pracownicy nie wiedzieli o zamknięciu?
Wśród komentujących panuje przekonanie, że pracownicy "Złotej Kaczki" nie wiedzieli o zamknięciu lokalu i o tym, że mają stracić pracę. Jak podaje epoznan.pl, na grupie Łazarskiej pojawił się anonimowy post.
- Może ktoś chciałby pomóc i miałby pracę dla osób, które zostały na lodzie po zamknięciu "Złotej Kaczki"? Ci ludzie dowiedzieli się z Internetu, że zostają bez pracy
- brzmiał.
Podobne głosy pojawiały się w komentarzach pod postem ogłaszającym zamknięcie.
- Dlaczego nie poinformowali Państwo wcześniej pracowników, żeby mieli czas na znalezienie nowej pracy? Pracownicy dowiedzieli się o zamknięciu z dnia na dzień z informacji w internecie. Żenada!
- napisała jedna z komentujących.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?