Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdyńskie autobusy w maseczkach. Tak miasto podczas pandemii koronawirusa zachęca do zasłaniania nosa i ust. Od 16.04.2020 r. to obowiązek

RED.
Gdyńskie autobusy noszą maseczki. Z osłoną na masce w poniedziałek w trasę wyruszyły dwa pojazdy kursujące na liniach R oraz 141. W ten sposób podczas pandemii koronawirusa miasto chce zachęcić mieszkańców do zasłaniania nosa i ust. Według rozporządzenia ministra, od 16 kwietnia taki obowiązek będą mieli wszyscy mieszkańcy Polski.

Gdyńskie autobusy w maseczkach

We wszystkich działaniach związanych z epidemią liczy się przede wszystkim skuteczność. Szukamy takich metod, aby dotrzeć do ludzi i osiągnąć to, co jest nam potrzebne – zazwyczaj cel dotyczący zdrowotnego bezpieczeństwa. Dlatego chwytamy się różnych metod, od samego początku kreatywnych i nietypowych, ale takich, które działają. Jeśli przy okazji budzą uśmiech, który tak bardzo jest nam teraz potrzebny, to tym lepiej. Nie robimy tego jednak dla pochwał, ale po to, by gdynianie byli zdrowi i bezpieczni – mówi dla portalu gdynia.pl Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.

Autobusy w maseczkach będzie można zobaczyć na ulicach Gdyni przez co najmniej dwa dni. 12-metrowiec i przegubowy 18-metrowiec kursują na liniach R (z Rumi na Kacze Buki) oraz 141 (z Pogórza na Witomino). Osłony na maskach to nie jedyny koronawirusowy akcent. Podczas postoju na planowanych przystankach na wyświetlaczach autobusów pojawiają się napisy: „NOŚ MASKĘ” i „ZAKRYJ USTA I NOS”.

Akcję społeczną prowadzi Przedsiębiorstwo Komunikacji Autobusowej we współpracy z MAN Polska.

Regularna dezynfekcja pojazdów ZKM Gdynia. Pasażerowie bezpieczni

Maseczki na autobusach to nie jedyny pomysł na walkę z pandemią. Od ponad dwóch tygodni pojazdy są regularnie dezynfekowane, a przystanki odkażane. W autobusach i trolejbusach funkcjonuje także system monitorowania napełnień, dzięki któremu miejsca w pojazdach może zajmować określona liczba osób. Wyłączono z korzystania pierwszą parę drzwi i tzw. „ciepły guzik” do otwierania drzwi oraz oddzielono kierowców od pasażerów. Na najbardziej obłożonych liniach wykorzystywane są rezerwowe pojazdy. Po ulicach Gdyni jeździ także zabytkowy mercedes, w którym, po bezpiecznym wyłączeniu części miejsc siedzących, zmieści się jednocześnie więcej pasażerów.

Koronawirus: pytania i odpowiedzi
od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto