W klubie nie mają wątpliwości, że decyzja żużlowej centrali może być tylko jedna. Oficjalnie powinna ona zapaść do 14 grudnia.
„Ta kompletna dokumentacja zawiera m.in. dokumenty potwierdzające brak zobowiązań wobec zawodników. Nie ma też zaległości jeśli chodzi o ZUS i Urząd Skarbowy. Klub nie ma też zaległości względem miasta z tytułu opłat za użytkowanie stadionu. Można więc stwierdzić, że wszystkie kryteria, które są analizowane przez Zespół Licencyjny są spełnione” - czytamy w oficjalnym komunikacie wystosowanym przez klub.
Można zatem powiedzieć, że gdańszczanie powoli stają na nogi po dużych zawirowaniach, jakie miały miejsce w klubie w ostatnim czasie.
- W tym roku proces licencyjny przebiegać będzie dla gdańskiego ośrodka o wiele spokojniej niż w minionym okresie. Dzięki wielomiesięcznej pracy osób skupionych wokół GKŻ Wybrzeże wypracowano model funkcjonowania klubu, w którym odzyskuje on stabilność finansową - tłumaczy Krzysztof Klinkosz, rzecznik prasowy gdańskiego teamu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
