Zamknięte przychodnie lekarskie w Trójmieście od 2.01.2015 r. Gdzie nie przyjmują lekarze? [LISTA]

Aktualizacja godz. 17

Lista otwartych przychodni na Pomorzu z dnia 5.01., godz. 16.20
Lista zamkniętych przychodni z dnia 5.01.2015 r. , godz. 16.20

Aktualizacja, poniedziałek godz. 15.15

Lista otwartych przychodni na Pomorzu z dnia 4.01., godz. 20
Lista zamkniętych przychodni z dnia 4.01.2015 r. , godz. 20

aktualizacja, sobota 23:00

Lekarze POZ i przychodnie, które podpisały kontrakty z NFZ - stan na 3.01.2015 g. 20:00
Lekarze POZ i przychodnie, które nie podpisały kontraktów z NFZ - stan na 3.01.2015 g. 20:00

Aktualizacja sobota, 3.01.2015 r. godz. 17
Otwarte przychodnie na Pomorzu - stan na 15:35
NZamkniete przychodnie na Pomorzu - stan na 15:35

Aktualizacja sobota, 3.01.2015 r. godz. 15
Kolejne przychodnie na Pomorzu mają już podpisany kontrakt z NFZ. Sprawdźcie, jak sytuacja wygląda obecnie:

W tych przychodniach lekarze pierwszego kontaktu przyjmują. Podpisane umowy z NFZ - stan na 3.01.2015 godz. 13.45

W tych przychodniach lekarze pierwszego kontaktu nie przyjmują. Niepodpisane umowy z NFZ - stan na 3.01.2015 godz. 13.45

Aktualizacja sobota, 3.01.2015 r. godz. 9
Szefowie przychodni mieli czas do północy 2.01.2015 r. na podpisanie umów z NFZ. W Trójmieście od piątkowego popołudnia niewiele się zmieniło. Liczba zamkniętych przychodni w Gdańsku zmniejszyła się z 19 do 18. W Sopocie nadal nie podpisała umowy jedna przychodnia - Centrum Medyczne "KARDIOTEL" przy ul. Jana z Kolna 3. W Gdyni wszystkie przychodnie podpisały umowy z NFZ.

Otwarte przychodnie na Pomorzu. Podpisane umowy z NFZ - stan na 2.01.2015 r. godz. 24 [LISTA]

[sc][a]http://d.polskatimes.pl/k/r/1/9d/dd/54a7a5e48c071_z.pdf;Zamknięte przychodnie na Pomorzu. Niepodpisane umowy z NFZ - stan na 2.01.2015 r. godz. 24 [LISTA][/a][/sc]

Aktualizacja piątek, 2.01.2015 r. godz. 16
Kolejne pomorskie przychodnie podpisały umowy z NFZ. W Trójmieście nic się nie zmieniło, nadal kontraktu nie podpisało 19 gdańskich i jedna sopocka przychodnia. Oto jak obecnie wygląda sytuacja na Pomorzu:

[sc][a]https://d.naszemiasto.pl/k/r/c5/15/54a6b2ae5ac73_z.pdf;Przychodnie ZAMKNIĘTE od 2.01.2015 r. [NIEPODPISANE UMOWY Z NFZ - stan na godz. 15.30][/a][/sc]
[sc]
[a]https://d.naszemiasto.pl/k/r/53/0b/54a6b2dfbaca6_z.pdf;Przychodnie OTWARTE od 2.01.2015 r. [PODPISANE UMOWY Z NFZ - stan na godz. 15.30][/a][/sc]

Aktualizacja godz. 13.40
Gdynianie mogą być spokojni - wszystkie placówki, które świadczą Podstawową Opiekę Zdrowotną na terenie miasta podpisały kontrakty z NFZ na kontynuację świadczeń medycznych.

[i](TVN24/x-news)[/i]

Mariusz Szymański, rzecznik pomorskiego oddziału NFZ, na konferencji zwołanej w piątek przed południem podkreślił, że spośród 297 podmiotów medycznych, które udzielały usług medycznych w 2014 r. z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, 2 stycznia br., do godz. 11, umowy przedłużyło 205 podmiotów.

Czytaj więcej na temat [a]https://gdansk.naszemiasto.pl/zamkniete-przychodnie-na-pomorzu-nfz-75-proc-mieszkancow-ma/ar/c3-2690102;stanowiska pomorskiego NFZ ws. sytuacji w przychodniach[/a]

[sc]***[/sc]
19 gdańskich i 1 sopocka przychodnia do piątku do godz. 13.10 nie podpisały umów z NFZ. Oznacza to, że od dziś do odwołania nie przyjmują w nich lekarze pierwszego kontaktu.

Eksperci przewidują, że ta forma sprzeciwu wobec ministra zdrowia Bartosza Arłukiewicza potrwa kilka dni, najdłużej do 7 stycznia, kiedy to - jak sądzą - premier Ewa Kopacz odwoła go ze stanowiska, a jego następca porozumie się z lekarzami. Chyba że do odwołania ministra nie dojdzie, wówczas udręka pacjentów może potrwać dłużej.

W ramach protestu lekarzy nieczynne są tylko poradnie podstawowej opieki zdrowotnej (pracownicy korzystają z zaległych urlopów), poradnie specjalistyczne pracują normalnie, nawet gdy się mieszczą w tym samym budynku. W czasie akcji protestacyjnej lekarze rodzinni nie będą też udzielać porad odpłatnie.

[sc]"Przychodnia nieczynna". Pacjenci: To kpina![/sc]
W piątek, 2 stycznia, zamknięta była m.in. gdańska "Przychodnia Aksamitna". Ogłoszenie z informacją o tym, że przychodnia jest nieczynna, zawieszono na furtce. Swojego oburzenia nie kryli pacjenci, którzy chcieli skorzystać z porady lekarskiej:

- Przyjechałem tutaj z chorym dzieckiem aż z Suchego Dębu – denerwuje się Grzegorz Kerner. - Dziecko wymaga opieki lekarskiej, kaszle, ma katar. Co mam niby zrobić w takiej sytuacji? To są jakieś kpiny!

Zdenerwowania nie krył też kolejny pacjent, Zbigniew Osiadacz:
- Mam kłopoty z nadciśnieniem i przychodzę tu do pielęgniarki. Dzisiaj miałem zgłosić się na kolejną kontrolę. Przychodzę, a tu zamknięte! Mam już 80 lat, nie będę teraz chodził od jednej przychodni do drugiej. Po co nam ten cały NFZ? Chyba tylko po to, żeby wyciągał od nas pieniądze!

Aż z Żuław do przychodni na Aksamitnej przyjechała Danuta Zakrzewska:
- Zamknięte?! Ale jak to zamknięte? Przyjechałam tu po receptę dla mojej ciężko chorej matki! Jechałam 50 kilometrów. To, co widzę, jest nie do pomyślenia. 34 lata pracowałam, płaciłam wszystkie składki. I co? Teraz czuję się jak jakiś żebrak!

2 stycznia zamknięta jest też gdańska „Przychodnia Kartuska”. Od rana ludzie odchodzą z przysłowiowym kwitkiem, narzekając na służbę zdrowia:

- Byłam już w przychodni na Aksamitnej, tam zamknięte, teraz przyszłam tu i znowu pocałowałam klamkę – mówi Izabela Olszewska. - Mam trójkę małych dzieci, muszę je zabrać ze sobą, bo nie mam ich z kim zostawić. I tak wędrujemy od jednej przychodni do drugiej. Już nie wiem, dokąd mam pójść. W szpitalu nawet nie mam co próbować, bo pewnie mi powiedzą, że to zbyt błahy przypadek i odeślą mnie do domu. To jest nie do pomyślenia, tyle ludzi zostało bez opieki lekarza! A co, jeśli ktoś naprawdę się rozchoruje? Gdzie ma szukać pomocy?

Wtóruje jej Jolanta Szczepańska, która bardzo się zdziwiła, kiedy zobaczyła zakratowane drzwi przychodni:
- Pracowałam w służbie zdrowia przez wiele lat, a teraz nawet nie mogę dostać się do lekarza! To jest nienormalne, to jest skandal! Przyszłam tutaj na zastrzyk i nie wiem, co mam teraz zrobić. Chyba po prostu poczekam do poniedziałku, może coś już się unormuje.
[sc]
Na SOR pacjenci czekają kilka godzin[/sc]
Podstawową pomoc lekarską mogą otrzymać pacjenci nieczynnych przychodni od godziny 8 do 18, w punktach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, oraz na szpitalnych oddziałach ratunkowych i w izbach przyjęć pomorskich szpitali.

Porady lekarskiej w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym szpitala Copernicus przy ul. Długie Ogrody w piątek szukali Elżbieta Pilch i Paweł Serdyński, których spotkaliśmy w oddziale SOR .

- Przyjechaliśmy aż tutaj, bo w Cedrach Wielkich, w których mieszkamy, zamknięta była przychodnia „Eter-Med”. - tłumaczy pani Elżbieta. - Przyjechaliśmy tylko po receptę na insulinę, a czekamy już od godziny. W rejestracji powiedziano nam, że pewnie poczekamy jeszcze kilka.

- To niepoważne, że tak traktuje się ludzi – dopowiada pan Paweł. - Mogliby chociaż powiesić jakąś informację w przychodni, albo chociaż ogłosić na stronie internetowej, że przychodnia będzie nieczynna. A tak zmarnowaliśmy sporo czasu i kosztowało nas to sporo nerwów.

Jeszcze przed południem do oddziału SOR zgłosiło się kilkanaście osób, które nie uzyskały pomocy w swojej przychodni.

Przyjmujemy wszystkich, raz czas oczekiwania trwa krócej, raz dłużej – wszystko zależy od sytuacji - mówi kierownik SOR-u, dr n. med. Jacek Gwoździewicz.

[sc]Szukaj czynnej przychodni[/sc]

Skorzystanie z pomocy lekarza rodzinnego, do którego nie jesteśmy zapisani, może się okazać trudne. Na co dzień każdy z nich przyjmuje kilkudziesięciu pacjentów i żaden nie ma wolnych mocy przerobowych.

W większości poradni poz na wizytę u lekarza pacjenci swoi, czyli zapisani do niej od dawna, czekać muszą nawet kilka dni. "Obcy" pacjent musi się więc liczyć z tym, że będzie czekać jeszcze dłużej, bo pierwszeństwo będą mieć stali pacjenci.

[sc]W razie problemów:[/sc]
* [a]http://d.polskatimes.pl/k/r/1/b5/a6/54a3ef2bedf2c_z.pdf?1420030563;Szpitalne oddziały ratunkowe oraz izby przyjęć pomorskich szpitali, które po 1 stycznia 2015 roku będą w godzinach od 8 do 18 przyjmować pacjentów w ramach podstawowej opieki zdrowotnej[/a]

* [a]http://d.polskatimes.pl/k/r/1/a1/c5/54a3ef8a57522_z.pdf?1420030563;Lista placówek realizujących świadczenia nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, które po 1 stycznia 2015 roku przyjmować będą pacjentów w dni powszednie również w godzinach od 8 do 18[/a]

Na oddziale ratunkowym w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym pacjentów poz przyjmować będzie specjalnie do tego wyznaczony lekarz. - Zwiększyliśmy obsadę o jednego lekarza - informuje prof. Andrzej Basiński, kierownik Klinicznego Oddziału Ratunkowego. Większej zgłaszalności pacjentów spodziewają się tu 2 i 5 stycznia.

Osoby, które się zgłoszą, będą musiały złożyć pisemne oświadczenie, do jakiej przychodni są zapisane. Oprócz tych trzech oddziałów ratunkowych, chorzy będą mogli trafiać także do izb przyjęć wszystkich pomorskich szpitali. Na terenie Gdańska będą to m.in. szpital dziecięcy, szpital wojskowy, szpital MSW, szpital zakaźny.

* [a]http://d.polskatimes.pl/k/r/1/b5/a6/54a3ef2bedf2c_z.pdf?1420030563;Szpitalne oddziały ratunkowe oraz izby przyjęć pomorskich szpitali, które po 1 stycznia 2015 roku będą w godzinach od 8 do 18 przyjmować pacjentów w ramach podstawowej opieki zdrowotnej[/a]

* [a]http://d.polskatimes.pl/k/r/1/a1/c5/54a3ef8a57522_z.pdf?1420030563;Lista placówek realizujących świadczenia nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, które po 1 stycznia 2015 roku przyjmować będą pacjentów w dni powszednie również w godzinach od 8 do 18[/a]