Mieszkańcy ulic Dedala i Ikara w Babich Dołach bez wody pozostawali wielokrotnie, niekiedy nawet na kilkanaście godzin. Nie jest tajemnicą, że to kwestia przestarzałego i wadliwego wodociągu, którego zarządcą jest Rejonowy Zarząd Infrastruktury, podległy Ministerstwu Obrony Narodowej. Budynki stojące przy wspomnianych wcześniej ulicach nie są bowiem podłączone do miejskiej sieci wodociągowej, ta sięga jedynie do skrzyżowania ul. Zielonej z ulicą Rybaków. I choć już jesienią 2012 roku padały zapewnienia, że komunalna spółka Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji przejmie od wojska wodociąg oraz że uzgodnienia są już na finiszu, tak się nie stało. Winą za ten stan urzędnicy obarczają wojsko.
Skończą sie problemy mieszkańców z wodą?
- Na przeszkodzie stawał brak zgody ministerstwa - mówił wiceprezydent Gdyni Bogusław Stasiak.
Wodociąg dla Babich Dołów jednak powstanie. Miejscy urzędnicy postanowili więc, że na Babich Dołach na rachunek miasta wybudowanych zostanie 700 metrów nowego wodociągu. Inwestycja ma rozpocząć się jeszcze w tym roku.
- Zostanie zrealizowana przez PEWiK w ramach zaplanowanego na dwa lata programu modernizacji sieci wodociągowej w mieście. Projekt przyjęty został w grudniu 2012 roku - mówi Stasiak.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?