W prestiżowej części Orłowa powstaną wille nad samym morzem

- Dla obu obowiązuje plan zagospodarowania przestrzennego. Dopuszczona została zabudowa jednorodzinna i szeregowa - informuje Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości Urzędu Miasta Gdyni.

Sprawą niepokojącą mieszkańców okolicy jest jednak wysokość nowych obiektów. W przeszłości protestowali m.in. przeciw rozbudowie domu przy ul. Popiela, który znajduje się w sąsiedztwie. Wtedy to, zamiast trzykondygnacyjnego obiektu - na co zezwalają plany miejscowego zagospodarowania przestrzennego - powstał budynek czterokondygnacyjny. Któryś z mieszkańców wskazywał, że zbyt wysoka zabudowa może nieodwracalnie zeszpecić jeden z najbardziej urokliwych dziś zakątków miasta. Dodawał, że ograniczany jest też widok na morze, co powoduje spadek wartości nieruchomości. Podobne wątpliwości wyrażał również wojewoda pomorski

Czytaj też: Festiwal Sztuki Miejskiej Traffic Design na stacji SKM w Gdyni Redłowie

Miejscy urzędnicy zapewniają, że z problemów związanych z tamtą budową wyciągnęli wnioski.
- Jesteśmy dużo mądrzejsi po tych doświadczeniach i tym samym mocno wyczuleni na wątki dotyczące wysokości planowanych obiektów w tej okolicy. Nie dopuścimy do podobnej sytuacji - deklaruje Michał Guć, wiceprezydent Gdyni, i jednocześnie przypomina, że w sprawie rozbudowy przy ul. Popiela ostatecznie nie dopatrzono się naruszenia prawa.
Nic przeciw budowie nowych willi w tej okolicy nie mają przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Orłowa.