Władze Gdyni wdrażają właśnie system rozpisywania przetargów na zakup prądu jednocześnie dla gmachu ratusza i wszystkich podległych mu jednostek, jak szkoły, biblioteki, ośrodki pomocy społecznej. Pierwszy taki przetarg został już rozpisany, oszczędności liczone będą w milionach złotych. Podobnie rzecz ma wyglądać z wywozem śmieci.
Zobacz także: Służbowe rowery czekają na urzędników
- Ale to nie wszystko, bowiem zleciłem niedawno naszym służbom elektrycznym inwentaryzację wszystkich żarówek i świetlówek - mówi Jerzy Zając, dyrektor Urzędu Miasta Gdyni. - Chcemy wymienić je na bardziej energooszczędne. Koszty prądu są olbrzymie, a mamy w tym roku w budżecie mniej pieniędzy na utrzymanie naszych budynków. W tym kontekście skarbnik miasta ogląda dwa razy każdą złotówkę i często pyta, czemu płacimy tak dużo. Podobnie rzecz ma się z połączeniami telefonicznymi. Ciągle negocjujemy z operatorem, aby płacić jak najtaniej. Rozwijamy elektroniczny obieg dokumentów, żeby oszczędzać na zakupie papieru. Niektóre usługi, jak mycie okien, szczególnie w wysokich budynkach, zlecamy firmom zewnętrznym. Nie musimy wtedy prowadzić szkoleń wysokościowych dla pracowników, kupować drabin, rusztowań, itp. Nawet wykładziny zastępujemy kamiennymi posadzkami, aby nie trzeba było ich ciągle wymieniać. Samorządowcy z Gdyni pilnie przyglądają się też kosztom oświetlenia ulic, chcąc je zredukować.
Podobny trend zauważalny jest w Gdańsku. Tamtejszy Urząd Miejski już od dawna tnie wydatki.
- Program "O jak oszczędności" wdrażamy od kilku lat, wyznając zasadę, że duży może więcej - mówi Magdalena Kuczyńska z gdańskiego magistratu.
W związku z tym przetarg na zakup za jednym zamachem energii elektrycznej dla urzędu i podległych mu jednostek Gdańsk przeprowadził już w ubiegłym roku. - Dzięki temu udało się nam zaoszczędzić 2 mln zł- informuje Kuczyńska. -W sprawie energii chcemy pójść o krok dalej. Przygotowujemy właśnie postępowania na dostawę i przesył energii elektrycznej dla członków Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego.
Przeczytaj również: Powołano nowych urzędników w Gdyni
Gdańscy urzędnicy zacisnęli też pasa, jeśli chodzi o telefony służbowe. - Mamy wspólne zamówienie na usługi telefonii komórkowej. O skali oszczędności będzie można mówić po pierwszym półroczu, jednak zakup telefonów u jednego operatora dla urzędu i jego jednostek sprawił, że rozmowy wykonywane w ramach grupy są bezpłatne - tłumaczy Kuczyńska. Magistrat zaoszczędził ponadto na ubezpieczeniu, wykupując jedną polisę dla całego mienia miasta.
Sopot także chce ograniczyć wydatki na energię elektryczną. Ma zamiar zrobić to w przyszłym roku. Pomóc ma przetarg, organizowany wspólnie z gminami należącymi do Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego.
- To nie nowy pomysł, wcześniej chcieliśmy organizować podobny - wspólnie jako Trójmiasto. Niestety, czas nie sprzyjał - tłumaczy Wojciech Zemła, sekretarz miasta.
Podkreśla, że wspólne zamówienie może oznaczać niższe ceny u producentów, którym zależy na zdobyciu dużego klienta.
- Według wstępnych wyliczeń, może chodzić o oszczędność na poziomie co najmniej 20 proc. Poszczególne gminy GOM właśnie podejmują decyzję, a razem może chodzić nawet o ponad setkę podmiotów. Energię kupimy wspólnie już w przyszłym roku - zapowiada Zemła.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?