Termin składania ofert minie za kilka dni, 15 maja, a wtedy poznamy dokładne szczegóły tego przedsięwzięcia oraz kosztorys. Wiadomo, że w ramach drugiej części rewitalizacji jednego z najbardziej zaniedbanych obszarów Gdyni kontynuowana ma być rozbudowa ul. Komierowskiego, Opata Hackiego, Zamenhofa, Chylońskiej i Świętego Mikołaja, a także budowa kolektora deszczowego dla rzeki Chylonki. Powstanie m.in. nowa kanalizacja, oświetlenie wraz z przestawieniem latarni, przepusty kablowe.
Historia rewitalizacji Chyloni jest długa. TUTAJ przeczytasz więcej o tej dzielnicy.
Zagospodarowany ma zostać na nowo teren w okolicach Urzędu Pocztowego przy ul. Zamenhofa. Zaplanowano dodatkowo demontaż i utylizację kanałów ciepłowniczych OPEC Gdynia, wycinkę martwych drzew, dalsze odwodnienie terenu, wykonanie nowych i odtworzenie zdewastowanych trawników, czy też nowy gazociąg. Wszystko po to, aby mieszkańcy osiedla, którzy jeszcze kilka lat temu czuli się opuszczeni i zapomniani przez miasto, mogli za kilka lat żyć w bardziej komfortowych warunkach i estetycznej okolicy.
Dla lokalnej społeczności to bardzo ważne, bowiem lokatorzy obskurnych bloków zwodzeni byli przez urzędników obietnicami w sprawie rewitalizacji przez wiele lat. Początkowo inwestycja miała ruszyć w 2010 roku. Tak się jednak nie stało, bo ciągle pojawiały się mniej lub bardziej poważne kłopoty, z którymi urzędnicy nie byli w stanie sobie poradzić. Samorządowcy już w 2009 r. twierdzili, że prace mają szansę ruszyć w ciągu kilku miesięcy, bowiem uda się prawdopodobnie uzyskać na nie dopłatę z Norweskiego Mechanizmu Finansowego.
Z zapowiedzi tych nic nie wyszło. Spowodowało to olbrzymie rozczarowanie. Wszystko dlatego, że ul. Zamenhofa to owiany złą sławą zakątek Gdyni. Zdarzają się tu pobicia, mieszkańcu innych dzielnic unikają zapuszczania się w ten rejon miasta, obawiając się miejscowych. W związku z tym już od 2010 r. rozpoczęły się pierwsze konsultacje z mieszkańcami okolic ul. Zamenhofa. Zaangażowano w nie Fundację Kreatywni, miasto zatrudniło nawet socjologa, światowej sławy specjalistę, który prowadził dialog społeczny i pomagał łagodzić konflikty na przedmieściach Paryża, gdzie w 2007 r. emigranci toczyli starcia z policją, płonęły sklepy i samochody. Mimo to rewitalizacja dalej nie ruszała. Dodatkowe komplikacje wywołała m.in. kwestia odwodnienia terenu.
- Ta historia zaczyna przypominać jakąś telenowelę - mówiła Monika Potulska z Chyloni. - Ile można czekać? Urzędnicy najpierw wlali nadzieję w nasze serca, roztaczając wielkie wizje inwestycji, jakiej jeszcze nikt w Polsce nie zrealizował, a teraz okazuje się, że z dużej chmury spadł wyjątkowo mały deszcz.
Na szczęście na początku ubiegłego roku urzędnicy wzięli się w garść i rewitalizację udało się rozpocząć.
Pierwsze prace, kosztujące 18 mln zł, zakończyły się w kwietniu. Wyremontowano m.in. trzy budynki. Pieniądze na inwestycję w dużej części pozyskano z funduszy unijnych.
Uwaga! Tutaj sprzedają „chrzczone" paliwo [lista stacji]
Test MultiSelect - pytania testu psychologicznego do policji
Janusze Projektowania - najgorsze pomysły na mieszkania
Uwaga! Lista najlepszych restauracji na Pomorzu
Najrzadsze imiona żeńskie nadane w 2017 roku
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?