Wyczyn dzielnego żeglarza z pierwszej połowy tego roku dedykowany był nieżyjącej już niestety koszykarce, Małgorzacie "Margo" Dydek, która przez lata reprezentowała barwy gdyńskiego Lotosu. Kpt. Szypka na jachcie "Sunrise" pokonał trasę ponad 5,5 tys. kilometrów. Najpierw 27 maja, w drugą rocznicę śmierci Małgorzaty Dydek, wyruszył z Gdyni do angielskiego Plymouth, aby z tego miasta przez Ocean Atlantycki dotrzeć do Newport w Stanach Zjednoczonych. Na pokładzie miał schowaną koszulkę słynnej koszykarki. Tuż przed wypłynięciem z Gdyni otrzymał ją od siostry Małgorzaty Dydek, Katarzyny. Kpt. Szypka jest pierwszym od 13 lat Polakiem, który postanowił wystartować w ekstremalnie trudnych regatach samotników OSTAR. Wcześniej podobnego wyczynu dokonały wielkie sławy polskiego żeglarstwa, jak legendarny Kazimierz "Kuba" Jaworski, czy kpt. Krzysztof Baranowski.
- Aby porwać się na taki rejs, trzeba mieć w sobie pasję i wykazać się niezwykłym hartem ducha - mówi Krystian Szypka.
W czwartek kpt. Szypce, który powrócił już po zakończeniu regat do kraju, gratulował prezydent Gdyni Wojciech Szczurek i Katarzyna Dydek. O godz. 17 w "Kinie pod żaglami", zorganizowanym w siedzibie Pomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego w Gdyni, miłośnicy żeglarstwa obejrzeli natomiast film Bartosza Ciesielskiego "Zrobiłem to!". Autor, realizując dokument, korzystał z unikalnych materiałów, nagrywanych przez kpt. Szypkę podczas wyścigu Plymouth – Newport. Widzowie mieli też okazję, aby porozmawiać z bohaterem rejsu. Szypka podkreślał, że niezwykle szanował Małgorzatę Dydek, jedną z najlepszych polskich koszykarek w historii i bez wahania zdecydował się dedykować jej swój wyczyn.
- "Margo" była wybitną osobowością - mówi Krystian Szypka. - Grała świetnie, była najlepszą koszykarką Europy, ale nigdy się nie wywyższała. Miała dobre serce, kochała dzieci, pomagała potrzebującym.
Mierząca według różnych źródeł od 213 do 218 cm Małgorzata Dydek była najwyższą koszykarką na świecie. Ta znakomita koszykarka poprowadziła reprezentację Polski do zdobycia mistrzostwa Europy w 1999 r. Z gdyńskim Lotosem dwukrotnie, w 2002 i 2004 r., grała w finale żeńskiej Euroligi. Jako pierwsza Polka w historii zagrała też na parkietach zawodowej ligi WNBA w Stanach Zjednoczonych. Zmarła przedwcześnie, w wieku 37 lat, w australijskim Brisbane.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
