Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przestępstwa w Gdyni. Niemiec skazany za potrącenie pieszych, 19-latek za bestialskie pobicie

Szymon Szadurski
Trzy lata i cztery miesiące spędzić ma w więzieniu 48-letni Niemiec, który w październiku, będąc nietrzeźwym, potrącił na ul. Morskiej trzy młode osoby. Na taki wyrok skazał mężczyznę gdyński Sąd Rejonowy. Wkrótce sądzony będzie też 19-latek, który zdaniem prokuratury zamieszany jest w inne, szokujące przestępstwo z drugiej połowy ubiegłego roku. Chodzi o bestialskie pobicie w samym centrum Gdyni.

48-letni Niemiec, jadąc fiatem doblo, według ustaleń śledczych przejechał na czerwonym świetle skrzyżowanie ul. Morskiej i Owsianej w Gdyni Cisowej, wyprzedzając co gorsza samochód, który zatrzymał się zgodnie z przepisami, przepuszczając pieszych. Trzy młode osoby, chcące przejść na drugą stronę ulicy, nie miały szans, aby dostrzec zbliżające się zagrożenie. Dwie nastolatki na rolkach oraz młody mężczyzna zostali zmieceni z przejścia przez 48-latka, który, jak się później okazało, miał we krwi ponad promil alkoholu.

- Poszkodowane doznały ciężkich obrażeń ciała - mówi Witold Niesiołowski, prokurator rejonowy w Gdyni.

Najciężej ranną dziewczynkę Lotnicze Pogotowie Ratunkowe natychmiast przetransportowało do szpitala. Na szczęście przeżyła, ale wypadek przypłaciła uszczerbkiem na zdrowiu. Doznała wielonarządowych obrażeń, w tym uszkodzenia mózgu, wątroby i nerek. Ciężkie rany do dziś leczyć musi także druga z nastolatek. Najmniej poszkodowany został mężczyzna, potrącony przez fiata doblo.

Krótko po zdarzeniu 48-letni Niemiec został aresztowany. Za spowodowanie tak poważnego wypadku pod wpływem alkoholu groziła mu kara nawet 12 lat więzienia, jednak po skierowaniu przez prokuraturę aktu oskarżenia gdyński sąd zdecydował się właśnie wymierzyć mu trzy lata i cztery miesiące pozbawienia wolności. Dodatkowo na Niemca nałożono wysokie grzywny i nie będzie on mógł prowadzić samochodu przez 5 lat. Wyrok nie jest prawomocny.

Czytaj także: Pijany Niemiec potrącił pieszych na ul. Morskiej

Z kolei kara do 8 lat więzienia grozi 19-latkowi, który zdaniem prokuratury dopuścił się pod koniec września ub. r. bestialskiego pobicia w pobliżu klubu nocnego przy ul. 3 Maja w centrum Gdyni. Do sądu skierowano właśnie akt oskarżenia w tej sprawie. Stopniem zwyrodnienia sprawców tego przestępstwa zszokowani byli policjanci, mówiąc, że to jedno z najcięższych pobić, z jakimi mieli do czynienia. Prokuratura ustaliła, że między 34-letnim poszkodowanym i jego znajomymi, a 19-latkiem i jego nieletnim kolegą, doszło do utarczki słownej. Agresorzy następnie zaatakowali.

- Znajomi poszkodowanego zdołali uciec, jednak 34-latek został ciężko pobity - mówi prokurator Witold Niesiołowski. - Sprawcy kopali go po głowie, nawet w momencie, kiedy stracił już przytomność.

Mężczyzna po bestialskim napadzie walczył o życie w szpitalu, przeżył, jednak doznał obrażeń mózgu i twarzy, jest niepełnosprawny, do dziś się leczy. Przeciwko niepełnoletniemu uczestnikowi pobicia skierowano materiały do sądu rodzinnego. 19-latek po schwytaniu przez policję oczekuje natomiast na proces w areszcie. Choć kodeks karny w Polsce za pobicie przewiduje zazwyczaj karę do 3 lat więzienia, obrażenia, które bandyta razem z młodszym kolegą spowodował u 34-latka sprawiły, że prokuratura zdecydowała się na ostrzejszą kwalifikację tego czynu. 19-latek może spodziewać się więc nawet 8-letniego wyroku pozbawienia wolności.

Czytaj także: Brutalny napad w centrum Gdyni

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto