Przedszkola w Gdyni. Będzie więcej miejsc dla maluchów

Zwiększy to dostępność, głównie w południowych dzielnicach miasta, na której brak w ostatnich latach notorycznie narzekali rodzice maluchów. Inwestycje w sieć przedszkoli pochłoną 33 mln zł. Realizacja większości z nich rozpocznie się w wakacje.

- Zdiagnozowaliśmy, w których dzielnicach występują największe problemy z dostępem do przedszkoli - wyjaśnia Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni. - Okazało się, że są to Dąbrowa, Karwiny, Mały Kack, ponadto Witomino, Chwarzno i Wiczlino. Właśnie stamtąd napływają skargi od rodziców. Narzekają, że miejsc w przedszkolach jest za mało i muszą wozić dzieci do centrum Gdyni przy okazji dojeżdżania do pracy.

Gdynia: Przedszkola są zapełnione. Zabrakło miejsc dla 250 dzieci

Aby zaradzić problemowi, sto miejsc dla maluchów powstanie w pierwszym w Gdyni zespole szkolno - przedszkolnym, który samorządowcy organizują przy rozbudowywanej właśnie Szkole Podstawowej nr 37 na Wiczlinie. Na skutek zaplanowanych inwestycji 50 maluchów więcej rodzice wysłać będą mogli także do publicznego Przedszkola nr 50 na Dąbrowie. 25 dodatkowych miejsc powstanie w istniejącej już placówce na Demptowie. Wielkie zmiany zajdą w Zespole Szkół nr 10 na Karwinach. Cały parter budynku przy ul. Staffa zostanie wydzielony, wyremontowany i oddany przedszkolakom. Zapewni to 130 nowych miejsc w części miasta, w której występują największe problemy z dostępnością. - Przebudujemy sale lekcyjne, przedszkolaki będą miały osobne wejście i swobodny dostęp do stołówki - zapowiada Grażyna Wojciechowska, dyrektor ZS nr 10.

Wkrótce skorygowany zostanie również system naboru do przedszkoli. Wnioski wysyłać będzie można drogą elektroniczną. Umożliwiająca takie zmiany uchwała głosowana ma być jeszcze na lutowej sesji Rady Miasta Gdyni.

Więcej w czwartkowym (19.02.2015 r. ) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego".