Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

“Przedświąteczne metalowe granie” w Desdemonie [ZDJĘCIA]

Rafał Mrowicki
Pomysłów na piątkowy wieczór na kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia można mieć mnóstwo. Można przygotowywać się do Świąt, sprzątać mieszkanie, gotować, uganiać się w sklepach za prezentami, można wybrać się do Ucha na koncert Marduka i Grave… lub też do Desdemony na również bardzo ciekawy koncert!

Koncert zainaugurował krakowski Inverted Mind. Potężne sludgemetalowe uderzenie było obecne przez cały koncert tria z Krakowa. Grający na gitarze wokalista, growlując miał bardzo ciekawą barwę głosu, jednak przez cały występ zrozumiałem z tego dosłownie kilka słów. Co nie znaczy, że nie podobał mi się jego ryk. Potrafił mocno wrzasnąć, ale też śpiewać czysto i spokojnie. Do tego ostre, gitarowe solówki przyprawiane efektami. Jednak główną cechą ich występu były mocne, walcowate w wolnych i średnich tempach. Szczególnie zapadł mi w pamięć utwór „Bad And Worse” – istna rozpędzona torpeda, partie solowe przypominające odgłosy pędzącego odrzutowca, ale też spokojna, melodyjna gra basu na początku numeru.

Następny w stawce był J.D. Overdrive, czyli główna gwiazda wieczoru. Katowicki kwartet zaprezentował materiał ze swoich dwóch studyjnych płyt, czyli „Sex, Whiskey & Southern Blond” oraz najnowszego „Fortune Favors The Brave”. Głównymi atutami zespołu są bez wątpienia wokalista, Wojciech „Suseł” Kałuża oraz gitarzysta Michał „Stempel” Stemplowski. „Suseł” zaprezentował szerokie spektrum swoich możliwości wokalnych (przykład – „Funeral Stopper”). Było czyste śpiewanie, ale jednak dominowało to co zawiera nazwa zespołu, czyli overdrive! Może i Suseł, ale jaki ma mocny głos! „Stempel” z kolei rzucał ciężkimi dimebagowymi riffami oraz sypał solówkami z wylde’owej szkoły. Zespół uraczył również publiczność premierowym wykonaniem najnowszego utworu pt. „The Lesser Evil”, który trochę pachnie twórczością Clutch. Poza czwórką energicznych muzyków uwagę przykuwała końska czaszka przytwierdzona do statywu mikrofonu. Zabawnym akcentem występu była konferansjerka frontmana, który nagle tonację swoich próśb o poprawę odsłuchu porównywał do kościelnego „Idźcie w pokoju Chrystusa” (na co usłyszał z widowni pytanie „Czujesz to powołanie?”  ). Widać było, że zespół dobrze się bawił na scenie. Publiczność również dobrze się bawiła. Oby wrócili tu w przyszłym roku.

Na deser gdyńska publiczność dostała Struggle With God ze Słupska. Już od pierwszych taktów zrobiło na mnie duże wrażenie mocne, surowe brzmienie zespołu. Słupskie trio zaprezentowało najbardziej różnorodny materiał z kapel grający tego wieczora w Desdemonie. Niektóre kompozycje były długie i rozbudowane, aczkolwiek oparte na niezbyt skomplikowanych patentach. Według mnie to najmocniejszy as w ich muzycznej talii - połączenie kombinowania z prostotą. Lider tria, Michał Mezger, strzelał ostrymi, topornymi riffami oraz bardzo melodyjnymi solówkami. Podobnie było w przypadku jego wokalu – bywało mocno, ale też spokojnie. Nadająca tempa sekcja rytmiczna (grający na basie i headbangujący Grzegorz Lenkiewicz i perkusista Krzysztof Kulis-nowy nabytek grupy) wytworzyła tworzyła przyjemny klimat.

Przyznam się, że był to pierwszy koncert w Desdemonie, na którym byłem – miejsce wręcz doskonałe na undergroundowe koncerty. Pozytywnie oceniam również nagłośnienie, chociaż zdarzały się momenty, że muzyka mocno waliła po uszach, ale cóż, to ciężka muzyka – musi być głośno. Pomimo niskiej frekwencji koncert był udany. Zadowolone były obie strony – muzycy i widownia. Mam nadzieję, że muzycy z południa Polski będą chcieli tu wrócić.
Ten dzień pokazał również, że trójmiejscy fani metalu lubią mieć alternatywy i mają różnorodny gust. Jedni wolą black/deathmetalowe łojenie w Uchu, a inni rasowe rockowo-metalowe uderzenie.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto