Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Premiery filmowe w Trójmieście. "Dziewięć filmów, dziewięć gustów". Na co warto pójść do kina?

Henryk Tronowicz
Kadr z filmu "Oh, boy".
Kadr z filmu "Oh, boy". Mat. prasowe
Jakie premiery filmowe czekają nas w Trójmieście? Jak najnowsze pozycje kinowe oceniają nasi eksperci? Na co warto pójść do kina?

Przelew Nowej Fali z Paryża do Berlina
Akcja niemieckiego czarno-białego filmu "Oh, boy" dzieje się współcześnie. W Berlinie. Ale nie w tym Berlinie znanym z luksusu, z wystrzałowych galerii handlowych, high-life'u i eleganckich lokali. W "Oh, boy" żadnego blasku, żadnego blichtru nie ma. Większość postaci na ekranie to osoby samotne, sfrustrowane, takie którym - z bardzo różnych powodów - nie wiedzie się. Są niezadowoleni z otoczenia, ze swych bliskich, czasem z siebie samych. Niko, główny bohater filmu, rzucił studia, stracił pracę (bo prawo jazdy stracił). Nie może znaleźć sobie miejsca w życiu. On jednak nie usiłuje dla siebie takiego miejsca szukać. Niko to zaprzeczenie stereotypu Niemca pragmatycznego, zaradnego, dobrze zorganizowanego. Nie okazuje żadnych pragnień i aspiracji. Snuje się po mieście i wsłuchuje się w zwierzenia ziomali.

Pojawiają się w filmie reperkusje historyczne. Ktoś kręci nieznośny melodramat z aktorami przyodzianymi w hitlerowskie mundury. W barze do Nika przysiada się brodaty starzec i - wbrew woli Nika - zwierza mu się z niechlubnej przeszłości własnego ojca, który ciskał kamieniami w witryny żydowskich sklepów. I to jest pointa tego skromnego, ale w pełni wiarygodnie zrealizowanego utworu, przypominającego w formie paryską Nową Falę sprzed lat pięćdziesięciu. Tamto kino nie usycha.

Zobacz wcześniejsze recenzje premier filmowych w Trójmieście - "Dziewięć filmów, dziewięć gustów"

Premiery filmowe w Trójmieście. Sprawdź repertuar kin!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto