Aktualizacja, sobota, 30.01, godz. 14.10
Policja dementuje przede wszystkim to, jakoby miało dojść do strzelaniny.
- Nie było żadnej strzelaniny - mówi Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji. - Wszystko wskazuje na to, iż doszło do nieszczęśliwego wypadku. Broń rannego policjanta, bo zakładamy, że to z niej padł strzał, trafiła do laboratorium kryminalistycznego i zostanie poddana analizie - dodaje Michał Rusak.
Ranny policjant przebywa obecnie z jednym z gdańskich szpitala. Jego stan jest ciężki.
Pod opieką psychologa jest natomiast funkcjonariuszka, która pełniła tego dnia służbę wspólnie z kolegą. Na razie jej stan nie pozwala na przesłuchanie.
(źródło: TVN/ x-news)
Aktualizacja, godz. 21.40
- Po wstępnych oględzinach na miejscu zdarzenia, wykluczamy udział osób trzecich w tym zdarzeniu - informuje rzecznik gdyńskiej policji Michał Rusak. - Prawdopodobnie był to nieszczęśliwy wypadek - dodaje.
Policjant z gdyńskiej drogówki z raną postrzałową, prawdopodobnie głowy, znajduje się w szpitalu. Lekarze wciąż walczą o jego życie.
Policjant z Gdyni ciężko ranny. Co było przyczyną wypadku?
Wideo: Przemek Świderski
Aktualizacja, godz. 21
Z nieoficjalnych informacji, do jakich udało nam się dotrzeć wynika, że poszkodowany to policjant drogówki, który został raniony w głowę. W samochodzie siedziała z nim policjantka, która jest pod opieką psychologa. Na miejscu są już także technicy, którzy będą szczegółowo zabezpieczali miejsce zdarzenia.
***
- Prowadzimy czynności na miejscu zdarzenia. Żadnych szczegółów okoliczności zdradzić nie mogę. Nie był to jednak wypadek drogowy - informuje Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.
Ranny policjant został przetransportowany do szpitala. Nie wiadomo, w jakim jest stanie. Na miejscu pojawił się już prokurator.
Przedstawiciele Prokuratury Rejonowej w Gdyni na razie nie komentują sprawy.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?