Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niezwykłe spotkanie w Babich Dołach. Koło gdyńskiej torpedowni pływał dorodny bóbr [zdjęcia]

pn
To miał być spacer z aparatem, którego celem miała się stać gdyńska torpedownia, ale okazało się, że niespodziewanie główny bohater to bóbr, który pływał w Bałtyku

To miał być sobotni, wiosenny i rodzinny spacer nad morze.
- Atrakcją dla dzieci miała być torpedownia w Babich Dołach, ale niespodzianka zwaliła nas z nóg - relacjonuje Elżbieta Socha. - Ale już na miejscu okazała się mało atrakcyjna, bo w wodzie wypatrzyliśmy bobra.

Tego futrzastego zwierzaka nad morzem spotyka się nieczęsto - choć bywają widziane m.in. w Jastarni. W Babich Dołach, między Mechelinkami a Gdynią taki gość musi budzić niemałe zainteresowanie.
- To był totalny przypadek! - opowiada pani Elżbieta.

ZOBACZ KONIECZNIE: Daniel na Półwyspie Helskim. Biały jeleń spaceruje koło Jastarni | ZDJĘCIA

Bóbr w Babich Dołach nie bał się ludzi, zwierzak interesował się głównie sobą i tym, co można znaleźć w falach chłodnego jeszcze Bałtyku. A widzom sprawił niemałą radość.
- Chyba z godzinę nim się cieszyliśmy. Przypływał, odpływał, pojawiał się kawałek dalej. Model idealny - opowiada Elżbieta Socha.


W październiku 2014 inny daniel pojawił się w Pucku:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto