Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie mam moralnego kaca, że przegrałem - z Radosławem Pigoniem o przegranym konkursie na ratownictwo

Ireneusz Staszczyk
Radosław Pigoń, dyrektor Szpitala Powiatowego w Radomsku
Radosław Pigoń, dyrektor Szpitala Powiatowego w Radomsku Archiwum
Z Radosławem Pigoniem dyrektorem Szpitala Powiatowego w Radomsku o przegranym konkursie na ratownictwo medyczne, rozmawia Ireneusz Staszczyk.

Pamiętam słowa wicestarosty Pluteckiego, który zapewniał, że nie możemy sobie pozwolić, aby przegrać przetarg na usługi ratownicze. Był powołany sztab ludzi do pracy nad przygotowaniem konkursu i.... co się stało Panie dyrektorze?

- Prawda, był powołany sztab, który miał przygotować ofertę na sto procent. Wszyscy mieszkańcy chyba pamiętają, że mamy trzy karetki, zakupione z pieniędzy unijnych i zależało nam bardzo, aby te karetki pracowały w systemie ratownictwa medycznego. Ofertę przygotowaliśmy, złożyliśmy i zdobyła ona maksymalną ilość punktów.

Tylko nie była ona na sto procent, skoro przegraliśmy konkurs?

- Byłem w NFZ i widziałem arkusz konkursowy Szpitala Powiatowego w Radomsku , oferta była oceniona na sto procent, nie było żadnego uchybienia. Co ważne, cena, którą zaproponowałem, była znacznie niższa od ceny, którą proponował fundusz zdrowia...

Nie chciał pan zagrać va banque?

- Jestem dyrektorem publicznego szpitala i mogę działać tylko w obrębie budżetu, który posiadam. Zaproponowałem cenę najniższą, jaką mogłem, tak, by po odliczeniu kosztów pracowniczych, paliwa i eksploatacji pojazdów, wyjść na zero. Gdybym zaproponował niższą cenę, można byłoby mi postawić zarzut niegospodarności. Ratownictwo medyczne jest jednym z 17 oddziałów tego szpitala i o tym muszę pamiętać!

Więc dlaczego szpital przegrał konkurs?

- Z informacji, którą otrzymałem, wynika, że nasza oferta była równoznaczna z ofertą firmy Falck, tylko że oni jeszcze obniżyli cenę... Oczywiście gdybym chciał poprawić wizerunek i, jak niektórzy twierdzą, zyskać politycznie, mógłbym obniżyć cenę i wygrać ten konkurs. Wówczas sukcesem podzieliłbym się z zarządem i radą powiatu, ale byłoby to nieuczciwe wobec załogi szpitala, a w konsekwencji mieszkańców powiatu. Politycznie byśmy zyskali, ale pogorszyłoby to sytuację szpitala.

I teraz trzeba zwrócić 500 tys. za zakup karetek z funduszu unijnego?

- Niekoniecznie… możemy przecież współpracować z kimś, kto świadczy usługi w systemie... Zresztą jeszcze nie złożyliśmy broni, zamierzamy wykorzystać wszystkie możliwe formy odwołania się od wyników konkursu. Podobnie będzie w innych szpitalach powiatowych województwa, które przegrały z prywatnymi firmami. Wiem, że starostowie 9 powiatów też zamierzają walczyć o publiczne ratownictwo medyczne, ustalili to na spotkaniu w Radomsku.

Co z pracownikami pogotowia? W podobnej sytuacji jest Opoczno i Bełchatów, tam dyrektorzy zapowiadają zwolnienia…

- Chcę wyraźnie zaznaczyć i uspokoić, że wszystkie osoby związane z ratownictwem w radomszczańskim szpitalu będą tam nadal pracować. Gdybym wygrał konkurs miałem zamiar zatrudnić ponad 20 osób, którym wcześniej nie mogłem przedłużyć umów.

Pamiętam ostrą krytykę, gdy kontakt na usługi ratownicze przegrał były dyrektor szpitala Czesław Kapała?

- Ja nie mam moralnego kaca, że przegrałem. Poprzednia oferta nie była przygotowana na sto procent, brakowało kilkudziesięciu punktów głównie za brak lekarza – ratownika. Chciałbym też zaznaczyć, że udaje mi się wygrać konkursy ogłaszane przez NFZ. We wtorek podpisałem na przykład kontrakt na chemioterapię jednego dnia i chemioterapię ambulatoryjną (przychodnia i oddział dzienny w szpitalu). Jest to bardzo duże osiągnięcie, ponieważ chorzy na nowotwory pacjenci z Radomska i okolic musieli do tej pory jeździć do Łodzi. Teraz około 650 pacjentów w skali roku będzie mogło korzystać z komfortowych warunków szpitala w Radomsku.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto