Wspólnie z naszymi Czytelnikami wybraliśmy najlepszych kucharzy, kelnerów oraz restauracje, cukiernie/kawiarnie i piekarnie na Pomorzu. Nasza zabawa miała dwa etapy - pierwszy powiatowy, i drugi - ogólnowojewódzki. Oprócz tego w wojewódzkim głosowaniu szukaliśmy barmana, lodów, pizzy, wegetariańskiej restauracji i kuchni regionalnej roku. Jak się okazało, plebiscyt „Mistrzowie Smaku“ był absolutnie rekordowy - głosy na naszych kandydatów wysłano z 37 tysięcy unikalnych numerów telefonów! Takie liczby naprawdę robią wrażenie.
Wszystkich naszych laureatów zaprosiliśmy w poniedziałek na wielką galę do Filharmonii Bałtyckiej. Już na wstępie mieliśmy dla nich małą niespodziankę - wystąpił znany z programu „Mam Talent“ Ryszard Bazarnik, który zagrał wspaniały koncert... na garnkach. Tuż po nim kilka słów powiedział marszałek województwa pomorskiego, Mieczysław Struk, który patronował naszemu plebiscytowi: - Dziękuję całemu zespołowi „Dziennika Bałtyckiego“ za tę wspaniałą inicjatywę. Chcemy wyróżniać się smakami Pomorza, chcemy podkreślać, że mogą być one wizytówką regionu i chcemy nagrodzić te osoby, które w tym wielkim procesie uczestniczą. Widzimy, że w wielu wypadkach to właśnie smaki, to właśnie dobra kuchnia, odrębne produkty regionalne, a także dobra oferta agroturystyczna i hotelarska przyciągają na Pomorze ogrom turystów.
Po marszałku głos zabrał redaktor naczelny „Dziennika Bałtyckiego“, Mariusz Szmidka, który także podkreślił, że Pomorze jest kulinarną potęgą i to właśnie dzięki naszym laureatom, którzy na co dzień pracują w niełatwej branży, jaką jest gastronomia. Do naszych zwycięzców powiedział: - Stawiacie na kuchnię regionalną, ale też na nowoczesność, na znakomite umiejętności, kunszt kucharski i duszę tych miejsc, do których codziennie zapraszacie klientów. Mistrzowie Smaku to tytuł, który zobowiązuje. Ja Państwu życzę, żeby ten plebiscyt był wiatrem w żagle, by przyniósł jeszcze większą liczbę zadowolonych klientów.
Na rozdaniu nagród nie mogło też zabraknąć prezesa Polska Press Grupy o. Gdańsk - Wiktora Pilarczyka.- Dziś kuchnia jest zupełnie inna niż jeszcze kilka lat temu. Przychodzimy do restauracji, żeby doświadczać, żeby spędzić czas z rodziną, chcemy przejść przez pewien rytuał konsumpcji - powiedział.
Ale to laureaci byli tego dnia najważniejsi. Zgodnie potwierdzili, że nagroda w plebiscycie to dla nich wielkie wyróżnienie i mobilizacja do dalszej pracy. Wielu też przyznawało, że praca w kuchni to spełnienie ich marzeń. - Zawsze kochałem gotować, cieszę się, że mogę robić to zawodowo - powiedział nam Krzysztof Bagiński z restauracji Chef Food & Friends, która zdobyła tytuł restauracji roku w Gdańsku. Z kolei Paweł Godlewski z restauracji Kutter w Helu, kucharz roku w powiecie puckim z uśmiechem podziękował za każdy oddany na niego głos.
Dodatek prezentujący naszych laureatów ukaże się 28 października w "Dzienniku Bałtyckim".
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?