Cztery odzyskane przez miasto pustostany mają w najbliższych miesiącach przejść gruntowne remonty i tym samym zostać przystosowane na mieszkania komunalne. Podobnych miejsc w kolejce do remontu jest jeszcze ponad sto, a miasto zarezerwowało środki na remont jeszcze kilkudziesięciu.
W najbliższym tygodniu urzędnicy mają wyłonić wykonawcę remontów pustostanów przy ulicy Młyńskiej, Nauczycielskiej, Opata Hackiego i Śląskiej. Wymieniona ma w nich zostać m.in. stolarka okienna, kanalizacja, drzwi i urządzenia sanitarne. Mają zostać odmalowane ściany i położone wykładziny. Według planów mieszkania będą gotowe w 60 dni od podpisania umowy. Nie wiadomo jeszcze, ile wyniesie koszt tych remontów.
W Gdyni jest sporo pustostanów do zagospodarowania.
- Dodatkowe 200 tysięcy złotych na remont lokali komunalnych udało się uzyskać dzięki zdjęciu z budżetu środków na budowę Gdyńskiego Centrum Filmowego. Od władz miasta otrzymałem również gwarancję, że kolejne zaoszczędzone pieniądze również zostaną przeznaczone na takie cele. To znak, że idziemy w dobrym kierunku - mówi radny miasta Ireneusz Bekisz, członek Komisji Gospodarki Mieszkaniowej.
Rudera po byłej bazie wojskowej w Gdyni.
Cztery przeznaczone do remontu pustostany to jednak kropla w morzu potrzeb. W kolejce czeka jeszcze ponad sto podobnych gminnych lokali. Według zapisów wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy, Gdynia ma łącznie ponad 6,3 tysiąca lokali komunalnych, a w tym 441 lokali socjalnych, część z nich również wymaga remontów.
- W kolejce po mieszkanie od gminy jest jeszcze około 400 nazwisk. Czas oczekiwania to nawet siedem lat. Trzeba jednak zauważyć, że nie każdy przyjmuje proponowany przez miasto lokal, tłumacząc na przykład, że nie odpowiada mu dana dzielnica. Wtedy trafia na koniec kolejki - dodaje Ireneusz Bekisz.
Wśród lokali socjalnych, które są w najgorszym stanie, znajdują się te m.in. przy ul. Handlowej, Złotej, Widnej, Okrzei, Żeglarzy i Chwarznieńskiej, gdzie zaledwie kilka miesięcy temu mieszkańcy wnosili o jak najszybsze przeprowadzenie remontów. Skarżyli się na fatalne warunki mieszkaniowe, tragiczny stan korytarzy i klatki schodowej oraz na źle przeprowadzony remont instalacji grzewczych. Część prac, jak podają urzędnicy, udało się już wykonać.
Miasto rocznie przeznacza na remonty mieszkań komunalnych i lokali socjalnych blisko 5 milionów złotych. Na remonty pustostanów w tym roku przeznaczonych zostanie około 800 tys. zł.
- Szacujemy, że za tę kwotę uda nam się uzyskać kilkadziesiąt nowych mieszkań. Budowanie nowych bloków komunalnych czy socjalnych przy takim stanie odzysku lokali, a to rocznie około stu, jest bezzasadne - podkreśla wiceprezydent Gdyni Bogusław Stasiak i dodaje, że miasto ma dobrą ściągalność należności za czynsze w lokalach komunalnych i socjalnych. Oscyluje ona w granicach 85 procent.
Gdynia boryka się jednak z jeszcze innym problemem. Rocznie wypłaca wielotysięczne odszkodowania za niewywiązanie się z obowiązku przekazania lokalu socjalnego osobom, które mają sądowy nakaz eksmisji. Do września 2013 roku miasto zapłaciło za to ponad 309 tys. zł, rok wcześniej ponad 960 tysięcy, w 2011 roku ponad 755 tys., natomiast w 2010 roku było to ponad milion złotych. Rocznie wypłacono średnio blisko 60 jednorazowych odszkodowań i osiem comiesięcznych.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
