Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna zaalarmował gdyńską policję o tym, że został porwany. To był "żart" za który zapłaci

Ksenia Pisera
Nieznani sprawcy mieli uprowadzić 25-latka z województwa świętokrzyskiego i przewozić samochodem ulicą Morską w Gdyni. Sprawę zgłosił mundurowym sam "porwany". Na miejscu okazało się jednak, że 25-latek historię o uprowadzeniu zmyślił, za co został ukarany grzywną.

Informację o porwaniu 25-latka, mieszkańca województwa świętokrzyskiego, dyżurny gdyńskiej komendy przyjął w ubiegły piątek (19 września) około godz. 1.30. Jak mówią mundurowi - dzwonił mężczyzna, który prosił o ratunek, ponieważ został uprowadzony przez nieznanych mu mężczyzn. Sprawcy mieli przewozić swoją ofiarę ulicą Morską w samochodzie BMW.

- We wskazane miejsce natychmiast ruszyły dwa patrole. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli opisany samochód. Podczas policyjnej interwencji mundurowi ustalili, że zgłaszający wraca ze spotkania towarzyskiego z kolegami, którzy zgodzili się odwieźć go do domu. Po drodze wymyślił historię o porwaniu traktując całą sprawę jako dobry żart - mówi komisarz Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

W ten sposób mężczyzna spowodował niepotrzebne działania policji. Za "żart" został na miejscu ukarany 300 złotowym mandatem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto