Publiczność przed występem Kultu rozgrzał zespół Toxic Mushrooms. Rockmani z Pucka w swoich tekstach skupiają się na prostych przekazach, a basista grupy mimo zerwanego paska pokazał, że siedząc na ziemi też można dokończyć koncert.
Muzyka Toxic Mushrooms była świetną zapowiedzią Kazika, który zaraz po ich występie, wszedł na scenę i bez zbędnych mów powitalnych zaczął robić to, co wychodzi mu najlepiej. Zaczął od piosenki „Czterej głupcy”, by następnie szybko przeskoczyć na „Brooklyńską radę Żydów” i na odśpiewanego razem z tłumem „Baranka”.
Koncert zespołu Kult po raz kolejny pokazał, że jest to muzyka łącząca ze sobą wszystkie pokolenia. Większą część publiczności stanowili rodzice z dziećmi, a także osoby starsze, które dzięki usytuowaniu koncertu w takim miejscu, jak gdyńska hala, całe wydarzenie mogły podziwiać z trybun.
Może i Kult faktycznie jest już nudny, jak dwaj wyżej wspomniani bokserzy, jednak patrząc na to jak nadal dobrze sobie radzą, możemy być pewni, że nie prędko zejdą z tego muzycznego ringu.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?