Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kowalski razy 250, Witkowski razy 100 i pierwsza wygrana w Krakowie, czyli liczby Arki Gdynia

Redakcja
W piątek Arka Gdynia wygrała w Krakowie 1:0 z Wisłą. To pierwsze w historii zwycięstwo wyjazdowe żółto-niebieskich nad Wisłą, ale też ważny mecz w karierach Łukasza Kowalskiego i Norberta Witkowskiego. Ten pierwszy zagrał 250 mecz w barwach Arki, a ten drugi na boisku pojawił się po raz setny.

4 kwietnia 1965 roku w meczu o mistrzostwo drugiej ligi doszło do pierwszej pod Wawelem konfrontacji Wisły i Arki. „Biała gwiazda” zwyciężyła pewnie 3:0 wyznaczając w ten sposób trwający aż do wczoraj zwycięski trend. W kolejnych dwunastu ligowych meczach jedyną zdobyczą arkowców były dwa skromne remisy. W pozostałych dziesięciu spotkaniach zawsze górą byli gospodarze. W piątkowy wieczór nasi zawodnicy udowodnili, iż nic nie trwa wiecznie i po raz pierwszy w historii pokonali faworyzowanych wiślaków w Krakowie. Na ten sukces czekaliśmy blisko 45 lat!

Jednak nie tylko z tego względu piątkowy mecz zasługuje na uwagę. W wymiarze indywidualnym spotkanie było wyjątkowe dla Łukasza Kowalskiego i Norberta Witkowskiego. Pierwszy z nich celebrował 250, a drugi setny mecz w barwach Arki! Każdy przyzna, iż trudno wymarzyć sobie na to lepszy moment. Przytoczone na wstępie okoliczności z całą pewnością powodują, iż zarówno dwójka jubilatów, jak i kibice żółto-niebieskich zapamiętają to spotkanie na długo!

Łukasz Kowalski, czyli popularny „Kowal” debiutował w żółto-niebieskich barwach równo dekadę temu, 11. marca 2000 roku w meczu trzeciej ligi przeciwko Sparcie Brodnica. Wydarzenie to uczcił zdobyciem gola – można rzec w stylu, do którego przez lata przyzwyczaił sympatyków Arki – po dynamicznym wejściu w pole karne zakończonym piękną „główką”.
Aktualny bilans Łukasza w Arce to 250 gier i 17 goli. W klasyfikacji zawodników z największą liczbą meczów daje mu to eksponowaną, ósmą pozycję, z niewielką stratą do legendarnych postaci naszego klubu: Wojciecha Kleina, Andrzeja Szybalskiego i Grzegorza Nicińskiego. Na ten okazały dorobek złożyły się gry w: pierwszej (83 mecze i 2 gole), drugiej (79/10) i trzeciej lidze (58/4), Pucharze Polski (19), Pucharze Ligi (10/1) oraz barażach (1).

Norbert Witkowski trafił do Arki latem 2005 roku, wkrótce po długo oczekiwanym awansie do ekstraklasy. O jego umiejętnościach sympatycy Arki mogli przekonać się niemal rok wcześniej, gdy w trakcie meczu o Puchar Polski znakomicie poczynał sobie między słupkami Drwęcy Nowe Miasto, broniąc m. in. rzut karny Krzysztofa Sobieraja.
Popularny „Witek” zadebiutował 15. października 2005 roku w zakończonym remisem 1:1 pojedynku z Amiką Wronki. Od tego momentu wielokrotnie udowadniał, iż jest bramkarzem o umiejętnościach na miarę ekstraklasy.
Aktualny bilans Norberta w Arce to „okrągłe” sto gier. Jak okazały to dorobek świadczy fakt, iż w historii naszego klubu jest on dopiero szóstym – po Wojciechowskim, Jaśkowiaku, Burzyńskim, Żemojtelu i Krupskim – bramkarzem, który osiągnął magiczną barierę stu gier w bramce Arki!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto