Kończy się przebudowa ulicy Chwarznieńskiej w Gdyni. Z tej okazji odbędzie się piknik

Nowy, 800-metrowy leśny odcinek Chwarznieńskiej po przebudowie ma po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Inwestycja rozpoczęła się w kwietniu 2013 roku, a koszt prac to 26 milionów złotych. Za te środki wzdłuż całej trasy wybudowano również ścieżkę rowerową i chodnik dla pieszych. Na wysokości domu Za Falochronem powstała kładka dla pieszych wyposażona w windy, co ma pozwolić na zlikwidowanie wstrzymującej w tym miejscu ruch sygnalizacji świetlnej. Choć prace wykończeniowe i sprzątanie potrwają do września, to roboty bitumiczne zakończyć mają się do soboty.

Dzień później miejscy urzędnicy zapraszają na imprezę otwarcia niespełna kilometrowego odcinka trasy. O godz. 13 zacznie się festyn na terenie rekreacyjnym przy ulicy Staniszewskiego - pojawią się kowboje na mustangach, westernowy wóz i indiańskie tipi z minizagrodą. Będzie można spróbować swoich sił w prawdziwym rodeo i dosiąść byka. O godz. 14 Chwarznieńską przejechać ma parada motocykli i zabytkowych samochodów.

Gdy kowboje odjadą z Chwarznieńskiej, nie ma co czekać na powrót budowlańców. Bo choć na realizację czeka jeszcze III etap przebudowy - od granicy lasu do skrzyżowania z ulicami Wielkokacką i Rolniczą - nie wiadomo, kiedy prace się rozpoczną.
- To zależeć będzie od możliwości finansowych miasta - przyznaje wiceprezydent Gdyni
Marek Stępa. - Być może będzie to w następnych latach.