Listopadowa trasa koncertowa Miller/Możdżer/Namysłowski to wyjątkowa okazja dla miłośników jazzu, każde wydarzenie w jej ramach jest bowiem właściwie (przynajmniej) dwoma koncertami w jednym. Po pierwsze, podczas takiego koncertu można usłyszeć materiał z płyty „Afrodeezia” w wykonaniu legendarnego amerykańskiego basisty Marcusa Millera i jego zespołu. Po drugie, swoje największe „przeboje” (ale także nowe, premierowe utwory) prezentuje pianista, którego nikomu nie trzeba przedstawiać - Leszek Możdżer. Trójmiejska publiczność jest wyjątkowo uprzywilejowana, bo podczas gdyńskiego koncertu Możdżer wystąpi wspólnie z Zoharem Fresco i Larsem Danielssonem. Ich trzy wspólne albumy studyjne (The Time, Between us and the Light oraz Polska) były znakomicie przyjęte zarówno przez odbiorców, jak i krytykę, sprawiając, że koncerty w wykonaniu tego tria jest oblegany przez publiczność. Ale to jeszcze nie wszystko - we wspólnej trasie koncertowej bierze udział także gość specjalny Zbigniew Namysłowski.
Historia powstania tej potrójnej trasy koncertowej sięga aż 1978 roku. Wtedy to 19-letni basista Marcus Miller brał udział w nagraniu przeboju „Kujawiak goes funky” Zbigniewa Namysłowskiego. Kompozycja tak mocno zapadła w pamięć i serce basisty, że 36 lat później, biorąc udział w projekcie Esperanza +, poprosił o możliwość ponownego wykonania tego utworu. Tak też się stało - „Kujawiak goes funky” zabrzmiał w wykonaniu Millera, Namysłowskiego i Możdżera 16 sierpnia ubiegłego roku w ramach festiwalu Solidarity of Arts. Wtedy też powstał pomysł wspólnej trasy koncertowej.
Czego podczas koncertu mogą spodziewać się fani jazzu?
Poza dawką znakomitych emocji, które zawsze gwarantuje „dream team” Możdżer/Danielsson/Fresco, jeszcze większe emocje może przynieść Marcus Miller ze swoją płytą „Afrodeezia”. Jak sam opowiada o albumie - „Po wizycie w Domu Niewolników na wyspie Gorée napisałem utwór [Gorée], który znalazł się na moim poprzednim albumie, Renaissance. Na scenie czułem potrzebę opowiedzenia o tym, co czułem w Senegalu. Chciałem, żeby ludzie zrozumieli, że „Gorée” opowiada nie tylko o tragedii niewolników. Opowiada również o tym, że ci ludzie, którzy nagle znaleźli się na dnie ładowni, potrafili - przede wszystkim dzięki muzyce - odnaleźć sposób na przetrwanie. Byli w stanie choćby na chwilę zamienić swoją rozpacz w radość. Wkrótce potem UNESCO ogłosiło mnie Artystą dla Pokoju i rzecznikiem projektu Szlaku Niewolników - to właśnie wtedy w mojej głowie pojawił się pomysł na album „Afrodeezia.” Basista twierdzi, że płyta jest efektem poszukiwania historii, dziedzictwa i źródeł zarówno muzycznych, jak i osobistych.
Miller/Możdżer/Namysłowski - 21 listopada, godz. 19, Gdynia Arena. Bilety 189-799 zł.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?