Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jacek Dziubiński: Debiuty i gole w ekstraklasie działają na wyobraźnię

Redakcja
Trenera Jacka Dziubińskiego cieszy kiedy jego podopieczny zadebiutuje w ekstraklasie
Trenera Jacka Dziubińskiego cieszy kiedy jego podopieczny zadebiutuje w ekstraklasie T. Bołt
Z Jackiem Dziubińskim, trenerem zespołu młodej ekstraklasy Arki, rozmawia Janusz Woźniak

Cztery zwycięstwa, tyleż remisów i dziewięć porażek, 16 zdobytych w 17 meczach punktów i 15 miejsce w tabeli,. To nie jest chyba szczyt marzeń trenera Dziubińskiego i jego drużyny?
A ktoś powiedział, że jest? Nie, nie jest. Nawet dobrze zaczęliśmy ten sezon, ale gdzieś od 10 kolejki spotkań przestaliśmy wygrywać. Dopiero w ostatnim w tym roku meczu pokonaliśmy Piasta Gliwice 2:1, co poprawiło nam nieco humory. Brakuje nam rasowego napastnika, ale to problem nie tylko mojej drużyny, ale i trenera Dariusza Pasieki w ekstraklasie.

Skoro padło nazwisko trenera Pasieki, to właśnie on "rozbił" pana zespół. To "rozbił" to oczywiście prowokacja z mojej strony.
Odpowiem jednak poważnie. Młoda ekstraklasa powołana została do tego, aby nie gubić młodych zawodników, a jednocześnie przygotować ich do występów w gronie seniorów, w pierwszych drużynach. Tabela młodej ekstraklasy to jedno, oczywiście każdy trener chciałby wygrywać i być w niej jak najwyżej, ale proszę mi wierzyć, że więcej satysfakcji jak szkoleniowiec mam z tego, że po premierowej bramce w ekstraklasie strzelili Wojciech Wilczyński i Marcin Budziński, że zadomowili się w zespole trenera Pasieki, niż z ewentualnego awansu o dziesięć miejsc w tabeli młodej ekstraklasy. A przecież nie tylko ta dwójka moich 19-letnich piłkarzy miała okazję zagrać w krajowej elicie. Ligowe debiuty w pierwszym zespole mają za sobą Krzysztof Bułka i Paweł Czoska, czekają na nie Piotr Robakowski, Adrian Sulima i bramkarz Hieronim Zoch, trenujący z ligowym zespołem. Nie wymieniam już nawet Sebastiana Białasa, który do Gdyni wrócił wypożyczony z Włoch. Te debiuty, te gole, działają na wyobraźnie ich kolegów z drużyny, którzy mogą się przekonać, że ta droga do ligowej piłki wcale nie musi być taka odległa. A przecież tacy zawodnicy jak Wojciech Barnik czy Przemysław Kazimierczak też mogliby ją mieć już za sobą, gdyby nie kontuzje.

Droga w odwrotną stronę, z ekstraklasy do młodej ekstraklasy, satysfakcji już nikomu nie przynosi.
Jasne, że nie, ale stwarza możliwości ogrania się, na przykład po kontuzji. W tym sezonie w Arce rzadko korzystaliśmy z tej odwrotnej drogi. Kilka spotkań zagrał tylko w bramce Norberty Witkowski, no ale akurat na tej pozycji ogranie meczowe jest ważne i "Witek" takie możliwości miał właśnie w moim zespole. Pozostali jak Bartosz Karwan, Przemysław Trytko, Filip Burkhardt, Tomasz Sokołowski czy Dariusz Ulanowski zaliczyli tylko niezbędne epizody.

Za to pan dał szansę gry trzem 16-latkom, czyli na dzisiaj juniorom młodszym. Czy nie za wcześnie?
Krystian Żołnierewicz, Karol Róg i Mateusz Dąbrowski, bo o nich mówimy, mają dobre warunki fizyczne, grywali już w reprezentacji Polski 16-latków, a do zespołu młodej ekstraklasy są wprowadzani naprawdę bardzo ostrożnie. Nie będę ukrywał, że także z konieczności, bo moja kadra okazała się w pewnym momencie bardzo szczupła. W Arce kilka roczników "zaginęło" w szkoleniu, a przecież podstawę w obecnych zespołach młodej ekstraklasy tworzą zawodnicy w wieku 20-21 lat. My mamy najmłodszy zespół w Polsce. Staramy się też nadrabiać tę "dziurę" w szkoleniu. Powołaliśmy klasy piłkarskie na poziomie licealnym, dopracowaliśmy się bardzo uzdolnionych zawodników w rocznikach 1993-94. To jest młodzieżowa przyszłość żółto-niebieskich.

Rozgrywki młodej ekstraklasy mają więcej plusów czy minusów.
Zdecydowanie więcej plusów, a mam tu na myśli walory szkoleniowe. Natomiast w dostrzegalny sposób poprawiła się też organizacja tych rozgrywek, nasze mecze pokazuje nawet telewizja, ale minusem jest małe ciągle zainteresowanie kibiców. Motywacja z ich strony, doping, na pewno by się przydały.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jacek Dziubiński: Debiuty i gole w ekstraklasie działają na wyobraźnię - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto