- Bezprawnie wjechali na nasz teren koparkami, zniszczyli nasze ogrodzenie. Kiedy pytaliśmy jakim prawem, powiedzieli że, tłumacząc na kulturalny język, od nas żadnego pozwolenia nie potrzebują - twierdzi Michał Przesmycki, prezes Rodzinnych Ogródków Działkowych "Stokrotka". - Teren był kompletnie niezabezpieczony, na działkach są ludzie z dziećmi. To niedopuszczalne.
Włodzimierz Morozowski, kierownik projektu inwestycji Altus z Invest Komfort twierdzi, że płot owszem, ale prawo nie zostało naruszone.
- Działkę sąsiadującą z ogródkami kupiliśmy od gminy, wszelkie prace prowadzone są zgodnie z prawem - zapewnia Włodzimierz Morozowski . - Płotu nie zlikwidowaliśmy, a jedynie przesunęliśmy. Stał bowiem na naszym terenie. Po kupnie działki w porozumieniu z miastem, oficjalnie, przeprowadzony został proces wznowienia wyznaczenia granic działek, tak by odpowiadał stanowi faktycznemu. Fakt, działkowców, przy tym nie było, być może nie zostali poinformowani, ale nie było takiego obowiązku. Działkowcy są tu tylko najemcami, właścicielem terenu jest miasto.
Miasto potwierdza, iż proces ten miał miejsce.
Ogródki zmienią miejsce
Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości Urzędu Miasta Gdyni
- Ogródki działkowe "Stokrotka" niebawem mają zmienić lokalizację. W porozumieniu z działkowcami wyznaczyliśmy pod nie teren przy ul. Zielonej na Oksywiu. Jest już przygotowywany na ich potrzeby. Czekamy teraz na akceptację tego rozwiązania przez warszawski zarząd Polskiego Związku Działkowców. Lokalne władze bowiem chętnie przystały na takie rozwiązanie.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?