Według obecnie przyjętej metody gdynianie mieszkający na maksymalnie 40 m kw., gdzie nie jest przekroczony metraż zapłacą 19 zł miesięcznie, zajmujący od 40 do 80 m kw. - 32 zł, natomiast wszyscy cieszący się większym metrażem - 39 zł. Stawka rośnie automatycznie w momencie, gdy śmieci nie będą segregowane. W takim przypadku opłaty wyniosą odpowiednio 28 zł, 48 zł i 58 zł - w zależności od wielkości gospodarstwa domowego. Nie akceptują tego radni PiS.
Czytaj także: W Gdyni złożono ponad 90 procent deklaracji śmieciowych
- To nie metry produkują śmieci, a ludzie - mówi Marcin Horała - Proponowana przez nas metoda pozwala na ochronę rodzin wielodzietnych. Nie będzie też sytuacji, w której osoba samotna zamieszkująca duże mieszkanie, poniesie nieproporcjonalnie wysoką opłatę.
Gdyńscy radni PiS proponują więc by za odbiór śmieci posegregowanych mieszkańcy płacili 14 zł (gospodarstwo 1-osobowe), 22 zł (2-osobowe), 30 zł (3-osobowe), 36 zł (4-osobowe) oraz 40 zł (5-osobowe lub bardziej liczne) i odpowiednio za nieposegregowane śmieci - 18, 28, 38, 46 i 52 zł. Przygotowują obecnie projekt uchwały, o którego losach którego zadecyduje rada miasta podczas sesji.
Zobacz też: Wojciech Szczurek najlepszym prezydentem w Polsce?
Nowe stawki miały by zacząć obowiązywać od stycznia 2014 roku. Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek stwierdził, że ta dyskusja została rozpoczęta zbyt późno.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?