Głównym elementem, który wpływa na to, iż osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich jest zdecydowanie łatwiej wsiąść i wysiąść z autobusu, są profilowane krawężniki z polimerobetonu. Dzięki nim, prawidłowo wjeżdżający w zatokę autobus wykonując "przyklęk" niemal zrównuje się z wysokością krawężnika zostawiając tylko niewielką przerwę między podłogą pojazdu a nawierzchnią chodnika.
- Te krawężniki są na tyle "sprytne", że prowadzący autobus wjeżdżając w zatokę może w zasadzie puścić kierownicę. Krawężniki bowiem niemal same naprowadzają go na właściwe ustawienie - mówi Beata Wachowiak - Zwara, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. osób niepełnosprawnych.
Drugim istotnym elementem przebudowanych zatok, tym razem dla osób niewidomych i niedowidzących, jest zastosowanie w odległości kilkudziesięciu centymetrów od skraju zatok fakturowanych płytek. Te, wykonane w kontrastowych kolorach, nakierowują i ostrzegają przed zbliżaniem się do skraju zatoki.
Gdynia jest drugim, obok Słupska, miastem w Polsce, gdzie wprowadzane są takie rozwiązania. Póki co inwestycja pochłonęła 2,7 mln złotych.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?