Na odcinku kilkuset metrów przy dopiero co zmodernizowanym odcinku jednej z głównych arterii miasta zniszczonych zostało kilkanaście znaków drogowych oraz skrzynki z instalacją elektryczną. Powyginane i wyrwane z zawiasów zostały również furtki prowadzące do lasu. Do dewastacji doszło nocą z 12 na 13 sierpnia, jednak do dziś tożsamość wandali nie została ustalona. - Każda informacja dotycząca sprawców może pomóc w ich ustaleniu - mówią przedstawiciele KMP w Gdyni.
Część szkód została już naprawiona, w tym skrzynki elektryczne. Znaki drogowe wymagały wymiany, nie nadawały się nawet do naprawy. Sprawców może czekać kara grzywny lub nawet ograniczenie wolności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
