Gdynia: Plany siedziby GROM i Formozy były dostępne w Internecie

Każdy mógł dowiedzieć się gdzie komandosi magazynują broń, jaki jest rozkład korytarzy czy wejść do budynków. Plany Formozy zostały dołączone do przetargu na wykonanie robót budowlanych w pomieszczeniach taj ściśle tajnej Morskiej Jednostki Działań Specjalnych. Przetarg rozpisał Rejonowy Zarząd Infrastruktury w Gdyni i on umieścił plany w Internecie.

Czytaj także:Formoza - niezawodni komandosi z Gdyni

Podobne plany dołączono też do informacji o przetargu na remont „zewnętrznej sieci sanitarnej i deszczowej w Jednostce Wojskowej 2305 Gdańsk Westerplatte". Jest to siedziba oddziału wodnego jednostki specjalnej GROM. Wojsko usunęło informacje dopiero po interwencji "Rzeczpospolitej".

"Nasze wizerunki są tajne, siedziby, wyposażenie. Nawet nie można podawać tego, jak liczne są oddziały specjalne, a tu takie coś. To jakaś kpina. Jeśli tak to wszystko ma wyglądać, to dajmy sobie spokój z tą tajnością" - skomentował jeden z komandosów.

Co ciekawe, podobna sytuacja miała już miejsce. Jesienią 2010 roku ten sam urząd rozpisał inny przetarg na rozbudowę budynków Formozy. Również wtedy plany budynku pojawiły się w sieci i były ogólnodostępne. Zaskakujący jest też fakt, że prace wykonywały firmy, które nie mają certyfikatów wymaganych ustawą o ochronie informacji niejawnych.

"Jeśli taka sytuacja zdarza się pierwszy raz, można przyjąć że to głupota, ale jeśli takie rzeczy dzieją się po raz kolejny, to już jest jakiś sabotaż albo dywersja" - oburza się jeden z komandosów GROM.

Jak podkreślają rozmówcy dziennika - takie sytuacje to wynik lenistwa, a wojskowi obecnie boją się bardziej naruszenia ustawy o zamówieniach publicznych niż ustawy o ochronie informacji niejawnych.

"To co się stało świadczy o tym, że kontrwywiad wojskowy po prostu u nas nie istnieje" - uważa gen. Tadeusz Rusak, były szef Wojskowych Służb Informacyjnych.

Zobacz także:Parada Marynarki Wojennej