Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia. Bank domaga się od inwalidy 38 tys. zł odsetek od 152 zł długu

Marcin Lange
Jerzy Lechowicz jest zszokowany postępowaniem banku, który oczekuje od niego horrendalnych odsetek
Jerzy Lechowicz jest zszokowany postępowaniem banku, który oczekuje od niego horrendalnych odsetek T.Bołt
Jerzy Lechowicz w najgorszych snach nie przypuszczał, co zawiera list, który wyjął ze skrzynki. Adresat dostał wezwanie do zapłaty gigantycznych odsetek. Mówi, że bank działał w tej sprawie z premedytacją.

Po otwarciu listu okazało się, że Bank Handlowy w Warszawie, gdzie pan Jerzy swego czasu zaciągnął kredyt konsolidacyjny, domaga się od niego spłaty niespełna 152 zł należności i odsetek od tej kwoty w wysokości... ponad 38 tys. zł.

- Myślałem, że dostanę zawału, jak to przeczytałem. Początkowo wydawało mi się, że to pomyłka, że po prostu źle postawili przecinek. Ani razu bowiem nie dostałem wcześniej żadnego wezwania do zapłaty. A gdybym dostał, to chociaż jestem w ciężkiej sytuacji finansowej, 150 złotych bym zapłacił - zapewnia Jerzy Lechowicz z Gdyni. - Chciałem to wyjaśnić, ale zanim zdążyłem, okazało się, iż to nie żart, że to prawda.

Oszustwa kredytowe w Gdyni. CZYTAJ więcej na ten temat.

Otóż już kilka dni po tym, jak Jerzy Lechowicz odebrał pismo z banku, odwiedził go komornik i na poczet astronomicznych odsetek zajął samochód. W tym miejscu warto zaznaczyć, iż Jerzy Lechowicz jest inwalidą i pojazd jest specjalnie przystosowany do tego, aby mógł się nim poruszać. Zresztą inwalidą jest również jego żona, a szwagierka, której jest on prawnym opiekunem, choruje na stwardnienie rozsiane.

- Poczuliśmy się tak, jakby ktoś nam uciął nogi i skazał nas na powolne umieranie - mówi Lechowicz. - Przecież ten samochód, wart co najwyżej 3 tysiące złotych, służył mi głownie do wożenia żony i szwagierki do lekarza i na rehabilitacje.
Pan Jerzy od decyzji komornika się odwołał i ten, co znamienne, okazał ludzką twarz i po kilkunastu dniach umorzył postępowanie egzekucyjne samochodu.

Skąd się jednak wzięło aż 38 tys. zł odsetek, czyli ponad 250-krotność należności głównej? CZYTAJ więcej na www.dziennikbaltycki.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto