Przy okazji wizyty Bauermanna popularnym tematem dyskusji była dla trójmiejskich dziennikarzy sprawa możliwego powrotu do reprezentacji Filipa Dylewicza. Kapitan Trefla ostatni raz w kadrze występował w lecie 2010 roku przy okazji eliminacji do mistrzostw Europy.
- Czy miałbym ochotę znów grać w kadrze? Na pewno tak, ale boję się sytuacji, która zdarzyła się podczas mojej ostatniej przygody z reprezentacją. Poświęciłem wtedy dwa miesiące przygotowań po to, żeby grać potem po trzy minuty w meczu. Myślę, że jest dużo młodszych i perspektywicznych graczy, którzy mogą pełnić taką rolę. Poza tym na mojej pozycji jest spora konkurencja. Mamy Michała Ignerskiego, Szymona Szewczyka, Macieja Lampego czy Damiana Kuliga, który gra znakomity sezon. Z pewnością nowy trener będzie miał spore pole manewru - powiedział Dylewicz.
Trener Bauermann pytany o koszykarza Trefla nie chciał niczego deklarować. - Dylewicz? To świetny zawodnik, wszystko jest możliwe - odpowiedział nieco wymijająco Niemiec.
Tak czy inaczej, można być już pewnym, że kadra na wrześniowy EuroBasket w Słowenii będzie oparta na zawodnikach, którzy obecnie grają na Pomorzu. Nowy selekcjoner po trójmiejskim weekendzie udaje się w dalszą trasę.
- Teraz wybieram się do Hiszpanii [w tamtejszej lidze gra Maciej Lampe - przyp. red.], Włoch [Szymon Szewczyk, Michał Ignerski, Olek Czyż], ale również do USA, żeby zobaczyć Marcina Gortata oraz młodych zawodników z lig akademickich.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?