Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa nowej trasy na Półwysep Helski nadal możliwa? Samorządowcy pytają o trasę z Gdyni do Władysławowa nazywaną Via Maris

Magdalena Kupska
W sezonie letnim droga krajowa 216 jest ciągle zakorkowana. Budowa nowej trasy Via Maris miała rozpocząć się do 2020 roku. Samorządy, mieszkańcy, turyści wiążą z nią wielkie nadzieje
W sezonie letnim droga krajowa 216 jest ciągle zakorkowana. Budowa nowej trasy Via Maris miała rozpocząć się do 2020 roku. Samorządy, mieszkańcy, turyści wiążą z nią wielkie nadzieje Piotr Niemkiewicz
Planowana droga krajowa Via Maris, która ma połączyć Gdynię z Władysławowem, miałaby być alternatywą dojazdu na Półwysep Helski. W sezonie letnim DW 216 jest ciągle zakorkowana. Minęły już dwa lata od zapowiedzi ze strony ministerstwa o budowie nowej trasy. Samorządowcy z powiatów puckiego i wejherowskiego, w obawie, czy obietnice te były realne, napisali list do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka.

Via Maris - nowa droga z Trójmiasta na Półwysep Helski ma szansę powstać?

Samorządowcy w piśmie proszą m. in. o przedstawienie harmonogramu obiecanej inwestycji i zapraszają ministra na spotkanie do Pucka. Podkreślają też, że muszą uwzględniać w strategiach i planach rozwojowych połączenia z planowaną trasą Via Maris.

Już w 2017 roku Jerzy Szmit, ówczesny wiceminister infrastruktury, w debacie sejmowej zapowiedział budowę nowej drogi krajowej łączącej Gdynię i Półwysep Helski. Mówiło się wówczas, że planowana inwestycja miałaby się rozpocząć w 2020 roku.

- Od 2017 r., czyli od spotkania, podczas którego otrzymaliśmy deklarację, że prace studyjne już zostały zlecone do GDDKiA, nie mamy żadnej wiedzy o planowanej inwestycji, a wręcz przeciwnie, po odejściu wiceministra Kazimierza Smolińskiego, żadne prace w ministerstwie ani w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie są prowadzone - wyjaśnia starosta pucki Jarosław Białk. - Obecnie słyszymy pogłoski, że temat już nie będzie realizowany.

Via Maris to niezwykle ważna droga dla rozwoju gospodarczego powiatów puckiego i wejherowskiego.

- Połączenie drogą krajową portu we Władysławowie z Gdynią i resztą kraju tworzy przewagę konkurencyjną dla całej północnej części województwa i całego Pomorza - mówi starosta pucki. - Drugim aspektem jest kontynuacja budowy drogi krajowej na Zachód (S6) oraz Trasy Kaszubskiej. Realizacja tych bardzo ważnych inwestycji bez Via Maris spowoduje peryferyzację obszaru powiatu puckiego i wejherowskiego.

Gmina Kosakowo przystąpiła do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów na styku z Gdynią i Rumią, gdzie przebiegać będzie planowana trasa Via Maris.

- Po kilkukrotnej próbie pozyskania informacji z gdańskiego oddziału GDDKIA uzyskaliśmy informację, że żadne kroki nie zostaną podjęte z powodu braku decyzji z Warszawy - mówi Marcin Majek, wójt Kosakowa. Nadal nie wiemy, co z terenami pod rozbudowę Portu Gdynia. Gmina Kosakowo zgodziła się na rozszerzenie granic administracyjnych portu [przeznaczy na ten cel ponad 260 ha - dop. red.], jednak bez wybudowania Drogi Czerwonej [ma być alternatywą dla Estakady Kwiatkowskiego i swoistym zabezpieczeniem płynności dostaw, szczególnie w kontekście planów rozwoju portu - dop. red.] i trasy Via Maris, ta inwestycja będzie trudna do zrealizowania.

Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem gdańskiego oddziału GDDKiA, ale nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytania o Via Maris. - Proszę pytać o to ministerstwo. Nie wypowiadamy się w tej sprawie - zastrzega Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA.

- Realizacja trasy Via Maris znajduje się na etapie prac koncepcyjnych - mówi Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury. - Harmonogram inwestycji zostanie opracowany po zakończeniu prac koncepcyjnych. Wymaga on uzgodnienia z prezydentem Gdyni, który jest odpowiedzialny za realizację zadania na terenie miasta. Budowa drogi krajowej, w przebiegu Gdynia - Władysławowo, umożliwi utworzenie sprawnego połączenia północno-zachodniej części województwa pomorskiego z metropolią trójmiejską. Dzięki tej trasie poprawiony zostanie dojazd do atrakcyjnych turystycznie terenów Półwyspu Helskiego i Pobrzeża Kaszubskiego, zmniejszeniu ulegnie także uciążliwość ruchu w centrach Gdyni, Rumi, Redy i Pucka.

Prace koncepcyjne, których termin także nie jest jeszcze określony, to nie jest to, czego oczekują dziś samorządowcy.

- Zależy nam na spotkaniu z ministrem infrastruktury czy to w Warszawie, czy na Pomorzu, podczas którego zostaną podane konkretne propozycje i terminy związane z całą inwestycją Via Maris - podkreśla Marcin Majek, wójt gminy Kosakowo.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:

WSZYSTKO DLA KIEROWCÓW:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Budowa nowej trasy na Półwysep Helski nadal możliwa? Samorządowcy pytają o trasę z Gdyni do Władysławowa nazywaną Via Maris - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto