Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatów. PDO dla pracowników kopalni i elektrowni

G. Maliszewski, M. Wiśniewski
Z Programu Dobrowolnych Odejść będą mogli skorzystać m.in. pracownicy Elektrowni Bełchatów
Z Programu Dobrowolnych Odejść będą mogli skorzystać m.in. pracownicy Elektrowni Bełchatów Archiwum
Bełchatów. PDO w kolejnej odsłonie. Koncern PGE GiEK ogłosił nową edycję Programu Dobrowolnych Odejść dla pracowników. Górnicy i energetycy, którzy zrezygnują z pracy, będą mogli otrzymać nawet 100 tysięcy złotych

Kolejny etap "odchudzania" załogi bełchatowskiej kopalni i elektrowni rozpoczęty. Koncern PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna ogłosił trzecią edycję Programu Dobrowolnych Odejść. Skorzystać z niego będzie mógł każdy z pracowników, jednak po wcześniejszej zgodzie dyrektora kopalni lub elektrowni. Czas na złożenie wniosku o przystąpienie do PDO chętni mają do końca lutego. Rozwiązywanie umów o pracę z tymi, którzy zdecydują się odejść wcześniej z pracy ma zakończyć się najpóźniej do połowy roku.

Osoby, które zdecydują się skorzystać z PDO, mogą liczyć na sowite odprawy. Pracownicy, którzy w dniu rozpoczęcia PDO nie nabyli i nie nabędą do dnia rozwiązania umowy o pracę prawa do emerytury, mogą liczyć na odszkodowanie wynoszące nawet do 26 średnich miesięcznych wynagrodzeń pracownika, w zależności od czasu pozostałego do uzyskania prawa do emerytury. Łatwo policzyć, że przy pensji wynoszącej 4 tys. zł odchodzący na PDO pracownik może otrzymać nawet ponad 100 tysięcy złotych.
W przypadku osób, które do czasu rozwiązania umowy nabyły lub nabędą prawo do świadczenia emerytalnego, dobrowolne odszkodowanie wyniesie 8 średnich miesięcznych pensji.

Tegoroczne PDO jest jednym z pierwszych wdrożonych "narzędzi optymalizacji" zatrudnienia w zakładach.
- Restrukturyzacja jest rzeczą przesądzoną. Takie są uwarunkowania rynkowe, które nas do tego zmuszają - mówi Jacek Kaczorowski, prezes koncernu PGE GiEK SA.
Prezes zaznacza, że restrukturyzacja w kopalni czy elektrowni to nie redukcja zatrudnienia.
- Te miejsca pracy, które dzisiaj mamy w kopalni i elektrowni, funkcjonować będą w grupie. One mają mieć charakter rynkowy - mówi Kaczorowski. - Sposób na to, żeby zrestrukturyzować poziom kosztów jest właśnie taki, aby z poszanowaniem wszystkich zobowiązań utrzymać miejsca pracy o płacy rynkowej w naszych spółkach zależnych.

Sceptycznie do uszczuplenia załogi podchodzą związki zawodowe.
- Takie ruchy będą dodatkowym obciążeniem załogi, która nie może jeszcze więcej pracować, zwiększając wydajność pracy - uważa Adam Olejnik, szef MZZ Odkrywka w KWB Bełchatów. - Może to mieć wpływ także na bezpieczeństwo pracy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto