Będzie kładka i tunel dla rowerzystów. Cykliści nie będą blokowali modernizacji skrzyżowania

Przeczytaj także: Rekordowe pieniądze na budowę tras rowerowych w Gdyni. Sieć ścieżek w mieście ma być spójna

Kładka dla rowerzystów i pieszych nad ul. Podjazd oraz mały tunel łączący ul. Morską i Dworcową, którym na drugą stronę torów kolejowych będą mogli przedostać się bicykliści, powstaną. Choć nie wiadomo jeszcze, czy od razu w ramach planowanej przez miasto przebudowy węzła, czy dopiero jako kolejne jej etapy. To rozwiązanie lobby rowerowe satysfakcjonuje, nawet jeśli nie w pełni, to przynajmniej na tyle, by nie blokować już przebudowy jednego z najgorzej zaprojektowanych skrzyżowań w Gdyni, czyli połączenia ulic Morskiej, Podjazd, 10 Lutego i Dworcowej. Inwestycja bowiem zapowiadana była na początek tego roku, jednak po wnioskach rowerzystów została wstrzymana.

- Obiecaliśmy sprawdzić, czy zastosowanie postulowanych przez rowerzystów rozwiązań jest w ogóle możliwe i mamy już gotową koncepcję, która je uwzględnia - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - W najbliższych tygodniach będziemy mieć gotowy kosztorys, który pokaże, jak mocno kładka i tunel podniosą koszt całej inwestycji. W zależności od wysokości koniecznych tu nakładów i możliwości finansowych miasta wybierzemy wariant budowy - całości, wraz z kładką i tunelem, bądź etapami, gdzie w pierwszej kolejności modernizowany byłby sam układ drogowy, a w kolejnych latach rozwiązania dla rowerzystów.

Kiedy dokładnie przebudowa się rozpocznie, wiceprezydent nie chce jeszcze mówić.

- W tym roku chcemy zamknąć fazę projektową, tak by do wiosny 2012 roku być gotowym do wejścia na plac budowy - tłumaczy Marek Stępa. - Czy faktycznie prace w przyszłym roku się rozpoczną, będzie zależało od kondycji finansowej miasta. Ale mam nadzieję, że uda się to zrobić, bo ten właśnie węzeł wymaga jak najszybszej przebudowy. Rozwiązania tam zastosowane są tak archaiczne, że niektórych kierowców, szczególnie nietutejszych, mogą przyprawić o zawrót głowy. A przecież właśnie tędy wjeżdżają do centrum Gdyni goście zmierzający z północy czy zachodu kraju.

Marcin Wołek, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. komunikacji rowerowej, również jest zadowolony z wypracowanego rozwiązania.

- Kładka dla rowerzystów i pieszych prowadząca nad ul. Podjazd wzdłuż torów jest niezbędna dla dalszego rozwoju infrastruktury rowerowej miasta - twierdzi Marcin Wołek. - Porządkujemy drogi wzdłuż ul. Morskiej, planujemy budowę nowych od Wzgórza Św. Maksymiliana do Parku Naukowo-Technologicznego, potem do ul. Stryjskiej. Ale jeśli w centrum miasta będą "strefy nieciągłości" trudne do pokonania dla rowerzystów, efekty pozostaną niewspółmierne do wysiłków. Gdybyśmy nie protestowali przed rozpoczęciem przebudowy, usłyszelibyśmy, że trzeba było myśleć wcześniej, a teraz już "się nie da". Teraz przynajmniej mamy gwarancję, że projekt uwzględnia nasze potrzeby, a dobudowanie kładki i tunelu będzie już tylko kwestią czasu.

Przez to skrzyżowanie przejeżdża średnio 600 pojazdów w ciągu godziny.