Włoch jeszcze nigdy nie prowadził zespołu w Lidze Mistrzów. Nic więc dziwnego, że do meczu tego podszedł bardzo mocno zmobilizowany.
- Czuję się teraz młodszy. To jest wspaniałe! - żartował po spotkaniu w rozmowie z dziennikarzami.
Gdańszczanie rozegrali naprawdę dobre spotkanie, ale i przeciwnik się nie popisał. Siatkarze z Nowego Sadu w zasadzie w żadnym momencie nie byli w stanie poważnie zagrozić naszej drużynie.
- Cieszę się z tego, jak ułożył nam się ten mecz, bo to jest historyczny moment dla klubu. Następne spotkanie rozegramy w Modenie i na pewno będzie dużo trudniej, bo Modena to absolutnie najlepsza w tej chwili drużyna we Włoszech. Przed wieloma laty grałem w tym zespole, a miasto to leży zaledwie o 40 minut od mojego domu. Na meczu we Włoszech spodziewam się więc wielu moich przyjaciół - mówi Anastasi.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?