Tczewianki na początku toczyły w miarę wyrównany pojedynek (było 4:3, później 5:4 dla Piotrcovii). Z upływem czasu miejscowe szybko sobie wypracowały 10-punktową przewagę (18:8) i ich trener mógł dać pograć rezerwowym. To dzięki tym roszadom po zmianie stron bramki padały naprzemiennie, a przyjezdnym nawet się udało zmniejszyć dystans (na 29:21 i 31:23). Kiedy jednak w końcówce na parkiet wróciły podstawowe piłkarki Piotrcovii, zdobyły cztery bramki pod rząd, podczas gdy rywalki już żadnej.
Piotrcovia Piotrków Tryb. - Latocha Sambor Tczew 35:23 (20:12)
Piotrcovia: Kowalczyk, Skura - Wypych 7, Szafnicka 7, Lisewska 5, Dąbrowska 3, Cieślak 3, Mijas 2, Mielczewska 2, Podrygała 2, Szczecina 2, Krzysztoszek 1, Rol 1, Brzezowska.
Latocha Sambor: Skonieczna, Piotrowska - Wasilewska 8, Czarnecka 4, Sobieraj 3, Waldowska 3, Wiącek 1, Jakubowska 1, Marcińska 1, Zagrodzka 1, Jezierska 1, Belter, J. Szlija, Tomczyk.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?