Ze wstępnych informacji uzyskanych przez służby ratownicze wynikało, że 53-letni mężczyzna, obywatel Litwy, prawdopodobnie połknął amoniak. Doznał poparzeń układu pokarmowego i miał trudności z oddychaniem. Prom znajdował się z dala od brzegu, w odległości 40 mil morskich na północ od Ustki (ok. 80 kilometrów).
Służby operacyjne Marynarki Wojennej, które zostały zaalarmowane i powiadomione o zdarzeniu skierowały do akcji ratowniczej śmigłowiec W-3RM "Anakonda". O godz. 1.54 śmigłowiec wystartował z lotniska w Gdyni Babich Dołach.
Po niepełna 40 minutach lotu "Anakonda" osiągnęła rejon akcji. Załoga przystąpiła do operacji podjęcia poszkodowanego mężczyzny. Na pokład promu zszedł ratownik oraz lekarz ze składu załogi śmigłowca, którzy określili stan poszkodowanego Litwina. Podano także nosze, za pomocą których podjęto następnie mężczyznę na pokład "Anakondy". O godz. 2.56 mężczyzna był już pod opieką lekarza na pokładzie śmigłowca.
W drodze na lotnisko poszkodowanemu podawano płyny oraz kontrolowano czynności układu krążenia oraz czynności oddechowe. O godz. 3.46 śmigłowiec wylądował na Babich Dołach. Mężczyznę, w stanie stabilnym i przytomnego, przekazano obsadzie karetki pogotowia.
53-letni Litwin to w ostatnich latach 247 osoba, której pomocy udzielił śmigłowiec ratowniczy Marynarki Wojennej. Od początku lat 90-tych śmigłowce MW przeprowadziły łącznie 486 akcji ratowniczych. W tym roku była to piąta akcja i piąta uratowana osoba. Dwukrotnie w tym roku śmigłowce MW transportowały także serce do przeszczepu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?