11-latek nagrał piosenkę o zmarłym wujku. Premiera odbyła się w rocznicę jego śmierci. Antena z Obornik miałby dziś 28 lat!
Dżordż, bo taki pseudonim nadał sobie 11-letni Alex Krzymieniewski z powiatu obornickiego, upamiętnił tragicznie zmarłego wujka. W dniu 3 rocznicy jego śmierci, w Internecie pojawił się utwór, który w szybkim tempie został wyświetlony ponad pół tysiąca razy.
Jak opowiada mama Alexa, syn myślał o nagraniu piosenki już od dawna, jednak nie miał weny.
- Dwa tygodnie przed rocznicą śmierci Damiana, Alex zawołał mnie do pokoju i pokazał tekst jaki napisał. Gdy to przeczytałam od razu się popłakałam, bo nie sądziłam że chłopak w jego wieku będzie w stanie samemu napisać taki tekst - opowiada.
CZYTAJ O SPRAWIE
Chłopak przyznaje, że samo napisanie piosenki zajęło mu dwie godziny. Początkowo nagrał piosenkę w domu ale z uwagi na słabą jakość nagrania, matka chłopca postanowiła mu w tym pomóc. Napisała do znajomego rodziny, który posiada profesjonalne studio nagrań i umówiła Alexa na sesję nagraniową.
- Mieliśmy szczęście bo akurat zwolnił się jeden termin i dzięki temu udało się wszystko nagrać tak aby piosenka była gotowa na dzień 3 rocznicy śmierci Damiana. Alex bardzo go kochał i niemal codziennie słucha jego muzyki - kontynuuje mama chłopca.
Ogromna więź z wujkiem trwa do dziś
Alex od dawna interesował się muzyką. Damian w jego wspomnieniach zapisał się jako troskliwy i kochający wujek, który uwielbiał spędzać z nim czas. Chłopiec wspomina, że kiedy jeszcze żył, wspólnie siadali do programu, który służy do tworzenia muzyki.
Chłopiec, pomimo tego, że jest niepełnosprawny ruchowo i ma dopiero 11 lat, jest bardzo dojrzały emocjonalnie.
- Alex stworzył tę piosenkę, ponieważ chciał pokazać, że nadal bardzo przeżywa śmierć swojego wujka i nie może się pogodzić z tym co się stało. Damian był jego ulubionym wujkiem, którego jak sam mówi traktował jak starszego brata. Bardzo podobało mu się to co robił, czyli że pisał teksty, tworzył muzykę i grał na pianinie. Alex chciałby w przyszłości robić to samo - opowiada mama chłopca.
Uzdolniony nastolatek, od września rozpoczął naukę gry na pianinie i zapowiada, że ten kawałek nie jest jego ostatnim dziełem.
Poniżej fragment utworu "Jak brat"
- Mam wenę w sumie tak jak Ty, ale wierzę że koncertujesz tam u góry. Sam nie wierzę, że to robię, pewnie jesteś ze mnie dumny ale nie spotkamy się, póki nie wpadnę do trumny. Jeszcze miałeś grać i śpiewać, jeszcze miałeś z nami być, wszyscy tu za tobą tęsknią, jeszcze miałeś tutaj żyć. Nie mówiłem, ale byłeś mi jak brat - słuchamy łapiących za serce słów piosenki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?